Wpis z mikrobloga

#niewiemjaktootagowac #kierowcy #alkohol #wypadek
Faktem jest, że gość zabił człowieka samochodem. Faktem jest, że popełnił przestępstwo.
Ale ten nagłówek...
Serio ręce mi opadają. Ktoś kto ma 0,3 promila NIE JEST pijany. Nie jest nawet POD WPŁYWEM alkoholu. Według polskiego prawa jest co najwyżej PO SPOŻYCIU alkoholu.
A faktycznie mógł 5 minut wcześniej zjeść batonika z advocatem.
dominowiak - #niewiemjaktootagowac #kierowcy #alkohol #wypadek 
Faktem jest, że gość ...

źródło: Opera Zrzut ekranu_2024-03-12_093830_spottedlublin.pl

Pobierz
  • 55
  • Odpowiedz
wy wiecie przygłupy, że 0.3 promila to będzie po jednym wypitym piwie a po godzinie już można jechać legalnie


@wiedzmy: no więc w czym problem żeby limit był od 0.0? wystarczy godzinę poczekać

Więc jeśli po piwie czujecie się pijani, to współczuje


@wiedzmy: Wiadomo, że Polska to kraj alkoholików i każdy sobie indywidualnie tolerkę wyrabia ale czaisz, że kobieta abstynentka 40kg ma takie same prawa co chłop alkocholik 150kg? Metabolizm
  • Odpowiedz
@maad w tym problem, że powinno się ludziom ułatwiać życie, a nie je utrudniać. Skoro po jednym piwie nikt nie jest pijany, to nie widzę sensu tego zabraniać.

W Niemczech, UK, Włoszech i wielu innych krajach europejskich są te limity większe. Żeby być fair, w Czechach i kilku innych krajach jest surowsze prawo.

Może nie szedłbym w stronę UK, ale takie 0.5 promila byłoby odpowiednie według mnie. Są też rozwiązania, które premiują
  • Odpowiedz
Skoro po jednym piwie nikt nie jest pijany, to nie widzę sensu tego zabraniać


@wiedzmy: Nie pijany, ale nietrzeźwy do tego stopnia że wpływa to na niego (tak wiem równie dobrze można byłoby być zmęczonym/niewyspanym). Jak pijesz to sam wiesz, że raz możesz powalić czteropak i nie poczuć, a raz po drinku czujesz zjazd

a jakie są plusy takiego rozwiązania?


@Kajtosz: Mniej osób myślących "mam kaca ale już chyba jestem
  • Odpowiedz
@assninja:

limit powinien być równy zero, powyżej zera zabierać auto na złom. #!$%@?ć pijaków

o wiele bardziej szkodliwy jest dziadek który ledwo co kojarzy, albo chłop co po 2 zmianach w robocie lub nieprzespanej nocy postanowił wsiąść za kółko niż chłop który wypił w pubie piwo i mu wskoczyło 0.3
  • Odpowiedz