Wpis z mikrobloga

@mako37: pomyślcie sobie jaka by się krew dziś lała, gdyby taki otodom czy olx z ofertami nieruchomości dopiero startował i agenci nieruchomości od "prezentacji" by się srali jacy to są niezbędni.
  • Odpowiedz
@dmde: w takim razie nie ma to sensu i nie różni się niczym od książki kucharskiej, cały bajer polega na tym że cookiedo integruje się z TM, a proces przejścia przez przepis jest taki że nawet dziecko to ogarnie.
  • Odpowiedz
@djmentos: ale co integruje? automatycznie ustawia parametry? a ty klikasz po prostu dalej? nie potrafię sobie wyobrazić niczego innego :D
  • Odpowiedz
@dmde chociaz mnie zawolaj xd w ktorym momencie wyrazilem jakis bol o to, ze ktos uzywa cookido z lidlomixem? xD lidlomixiarze nawet nie probuja nazywac swojegi sprzetu „monszier kjuzin” tylko lidlomix xd ciekawe dlaczego ( ͡° ͜ʖ ͡°) a jedyne co mnie boli to ta polska mentalnosc, ze jak kupuje sprzet to nie moge sie nawet glosno przyznac do jego posiadania bo zaraz sie zleci stado małp ktore
  • Odpowiedz
@dmde

@djmentos: ktoś wyżej pisał, że korzysta. Z ciekawości sprawdziłem i jest 30dni darmowego okresu testowego, przykładowy przepis w załączniku - nie trzeba ładować przepisów.


no ale jak nie ladujesz to cala magia sprzetu mija sie z celem bo jak masz zaladowany przepis to robienie posilku ogranicza sie do wrzucenia skladnika ktory od razu waga ci wazy, klikania dalej i krecenia pokretlem, jak robisz to bez przepisu to schodzi soe 2
  • Odpowiedz
są jakieś grupy lodówkarek? Czas kupić nową lodówkę i chciałbym zamówić taki pokaz w domu jak obsługiwać lodówkę i jakie ma funkcje


@kupczyk: pamiętaj żeby po pierwszej prezentacji polecić znajomych którzy też są chętni na taki pokaz (najlepiej na +4 piętrze)
  • Odpowiedz
@mako37: wytlumaczy mi ktos dlaczego Vorwerk za te cene nie potrafi chociaz dobrego procka dac do Thermomixa? Przeciez to muli jak sam #!$%@?


@MuszeZalozycKontoByFiltrowacGowno: Muli, bo za jakiś czas wypuszczą nową wersje, która nie muli. A następnie taką gdzie garnek będzie większy i tak dalej :)
  • Odpowiedz
@ZielonyRozpustnik: no popatrz, a wszyscy na buty sportowe mówią adidasy, na pieluchy pampersy... no właśnie to cię boli:) że ktoś porównuje twoje urządzenie do tego tańszego i jeszcze bezczelni są zadowoleni :D no weź mi to jeszcze rax wytłumacz, jak wgranie przepisu ułatwia sprawę kiedy i tak musisz wrzucić określoną ilość marchwi, i tak musisz kręcić czy tam kliknąć przycisk i jeszcze też musisz przeczytać przepis? Jak może takie coś wydłużać
  • Odpowiedz
@dmde fajna ta analogia taka niezbyt trafna. Trafniejsza by byla jakby mowili na buty marki np. Fila filadasy. A na lidlowe pieluchy lupimpersy xD albo w druga strone po prostu jakby na lidlomixa mowili thermomix. W ogole nie wiem skad Ci sie wziela jakkolwiek narracja, ze lidlomixa wysmiewam. Znajomi maja, poki co sobie chwala. Nie mowie im ani nawet nie pomyslalem przez chwile ze #!$%@? nie kupujac TM. Zdaje sobie sprawe ze
  • Odpowiedz
@dmde natomiast jak bedziesz robil z przepisu w telefonie to tak:
Odpalasz tryby, wchodzisz w wage, sypiesz make, tarujesz, sypiesz drozdze lejesz wode itd, potem wychodzisz z wagi, szukasz odpowiedniego trybu do wyrabiania ciasta, zaznaczasz go, ustawiasz czas, i krecisz pokretlem precyzyjnie.

Wlasnie sobie uswiadomilem, ze ciasto na pizze to alurat kiepski przyklad bo tam sie po prostu wrzuca skladniki i wszystko na koncu miesza ale jak masz np. Wrzucenie dwoch skladnikow
  • Odpowiedz
@kamilo0: BO NIE PIŁEŚ PARZONEJ W PIĘTNASTU BARACH ARABIKI WYSRANEJ PRZEZ SZOPA!

Kiedyś na imprezie poznałem jakiegoś Tymoteusza z kokiem na głowie, który twierdził, że wmawiam sobie, że PARZONA zalana wrzątkiem mi smakuje i bez spryskiwania wodą, samodzielnego mielenia, czesania jakimiś drucikami i ciśnienia, to nie kawa.
  • Odpowiedz