Wpis z mikrobloga

Szczerze, nie umiem zrozumieć tej całej dramy, nie jestem fanm polskich szefów ale gen Z jest coraz śmieszniejsze XD CO jest złego w tym zwolnieniu? Laska nie sprawdziła się, już w 1 dniu szef zobaczył, że tu nie ma potencjału na działanie wobec czego poczuł się urażony (na rozmowie obiecywane złote góry) - czego byscie GENZWYKOPKI oczekiwali? Że szef bedzie placil nieefektywnemu pracownikowi? Że poprosi o zgodę na to, czy panne może zwolnić? Czy, że wroci kilkaset kilometrów z wyjazdu służbowego żeby panna nie była urażona, że sprawe załatwił przez skype? Pieprzone płatki śniegu...

#januszebiznesu #dariuszex #giftpol #afera #pracbaza #januszex #praca
  • 49
@dawig123

nie umiem zrozumieć tej całej dramy,


Masz 100% racji. Też mnie dziwi co ludźmi tak wstrząsnęło. Żeby on ją jakoś obrażał czy przeklinał ale nie. On jej spokojnie napisał że kończy z nią współpracę, od razu zaznaczył że jej zapłaci za to co zrobiła i tyle. Po prostu się kobieta nie nadaje, tak bywa, nie ma co robić dramy.
@peszek_leszek

Daleko mi do zetek. Mam (a właściwie już niedługo "miałam") swoją firmę i nie wyobrażam sobie od pracownika drugiego dnia wymagać wydajności jak od osoby, która siedzi w firmie dłużej. Poza tym jego wypowiedzi jakoby łaskawy pan zapłacił za szkolenie wprowadzające w firmie- to jego obowiązek, a nie pokazanie jaki jest dobry.


Ja to widzę inaczej. To tak jakbyś szukała pracownice do kwiaciarni, do robienia bukietów. Przyszła kobita twierdząca że ma
Że szef bedzie placil nieefektywnemu pracownikowi?


@dawig123: że będzie pracownika traktował jak człowieka a nie jak niewolnika - jak nie był zadowolony to mógł albo jej pomóc zorganizować stanowisko pracy by pracowała lepiej, albo ją zwolnić bez panoszenia się i agresywnego "wbijania w ziemię"

takie "co proszee" to sobie może do kolegi przy wódce i śledziku gadać a nie do pracownika, niech się trochę kultury nauczy, a widząc jaki to jest
@pss8888: Widzisz to zupełnie nieadekwatnie. Sprawdzenie umiejętności odbywa się na rozmowie o pracę. Sprawczyni afery przeszła pozytywnie rozmowę informując, że nie zna konkretnego oprogramowania, ale pewnie szybko się nauczy. Nie oznacza to, że nie zna się na grafice (w internecie można znaleźć jej portfolio), a że nie zna konkretnej aplikacji używanej do pracy.

Druga sprawa- każdy normalny pracodawca wie, że uzyskanie w pełni wydajnego pracownika potrzeba co najmniej 6 miesięcy, a
więc ja zwalniasz


@pss8888: ja to współczuje pracownikom którzy mają za szefa chłopa który zdania nie potrafi złożyć i zachowuje się jak zbuntowany 15-latek xD