Wpis z mikrobloga

@TrexTeR: podobne mam odczucia za każdym razem gdy widzę rodzinne sesje zdjęciowe u fotografa. Wówczas wiem, że relacje tam nie mogą być normalne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Albo jak komuś dziecko się rodzi i dekorują pokój na tę okazję i gdzieś wiszą literki układające się w zdanie "Witamy Cię Aniu". Gdyby takie małe dziecko potrafiło czytać, to na ten widok powinno się rozpłakać, bo zwiastuje on, że