Wpis z mikrobloga

Za każdym razem jak przyjeżdżam do tego wspaniałego kraju, dochodzę do wniosku że na autostradach powinienem być jeden wielki radar odcinkowy. To jest patologia co się tu dzieje. Ilość imbecyli i frustratów, którzy robią dyskotekę długimi jadąc 5 metrów za tobą, bo Wielki Pan musi #!$%@?ć, a Ty plebsie co wyprzedzasz tiry 120 na ograniczeniu do 120 masz mu zjechać, to jakaś abstrakcja. Wczoraj jeszcze trafił się podwójny, zajechał drogę i zaczął hamować. Tragedia. #motoryzacja #samochody
  • 242
  • 0
@Andrzej2035: właśnie dzisiaj wyjechałem na chwilę na autostradę, dosłownie #!$%@? nawet nie 20 km chyba i oczywiście trafił się dzban poganiacz siedzący na zderzaku i mrugający światłami gdy wyprzedzałem. XD

No to zjechałem mu po czym od razu wróciłem za niego i sam zacząłem mu mrugać. Jechałem tak za nim kilka kilometrów co chwila mrugając. Czy typ mi zjechał? Oczywiście, że nie. Ale przed chwilą oczekiwał tego samego ode mnie.

Tacy
  • 0
@naganiaczherculesa
1. Ja mogę "zamulać" (chociaż w moim przykładzie opisałem jazdę 80 na limicie do 70)
2. Ty możesz jechać szybciej (w sytuacji w której ja bym jechał poniżej limitu)
3. Ty nie możesz mnie poganiać długimi ani siadać na zderzaku.

Jak to jest że jedyny przepis jaki znają dzbany poganiacze to obowiązek jazdy prawym pasem