Wpis z mikrobloga

#praca Pytanie, czy jak w umowie zleceniu nie mam zadnego okresu wypowiedzenia, bądz kar, a moj pracodawca nie ma człowieka na tym samym stanowisku co mógłby mnie zastąpic, czy istnieje mozliwość ze będzie coś kombinował jak rzuce mu wypowiedzenie i sobie pojde nastepnego dnia do innej firmy?(Sytuacja z corelowcem, bardzo podobny Pan do Dariusza z giftpolu)

Po prostu postanowilem ze mam dość pracowania za minimalna, majac takie i takie umiejętności.
  • 10
  • 0
@ziiemniiak: a nie obciazy mnei jakimis karami? BO to typical janusz, powiedzial mi ostatnio prosto w twarz ze to on ustala sobie minimalna, a ja w miedzy czasie nei dosc ze zajmuje sie 5 obowiazkami naraz to jeszcze wymaga ode mnie nadgodzin w sobote...
  • 0
@Adrian47: spotkałem sie juz w mojej karierze zawodowej ze jak rzucilem wypowiedzeniem to typ mi polowe wypłate skasowal za "straty" bedąć nieobecnym w pracy... Nie chcialo mi sie oto walczyc, ale tym razem niestety zalezy mi delikatnie na pieniadzach
@Zaveba brzmi to jak bait, ale wierzę że może tak być bo sam jestem aktualnie na okresie wypowiedzenia z tego powodu z tym że uop.
Masz w umowie jakieś noty dotyczące kar?
Jeżeli nie masz to uciekaj.

(chociaż nawet jakby były to nie do końca jestem pewien czy mogą być ważne)
@Zaveba: Zostaw Janusza dzień po wpłacie, w razie czego będziesz naj mniej stratny. Z twojego opisu wnioskuje że może ci nie wypłacić pieniędzy i będziesz się musiał z nim sądzić.