Aktywne Wpisy
xPekka +6
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
farbowanylisek +13
Mam pytanie do zwolenniku najmu - dlaczego Wam najem odpowiada bardziej niż kredyt? Przecież wynajmując całe życie cała ta kasa idzie na cudzy kredyt, a biorąc kredyt i go spłacając zachowuje się część włożonego kapitału w postaci mieszkania po spłacie kredytu. Dodatkowo, z najmu można zawsze być wyrzuconym z dnia na dzień, i nie można nic zmieniać w mieszkaniu, nie można przeprowadzić żadnego remontu dla polepszenia warunków ani estetyki. W dodatku ludzie
Jestem zaszokowana.
Mój były do mnie zadzwonil, rozstałam się z nim bo stosował przemoc emocjonalną, mimo że byliśmy wcześniej przyjaciółmi przez 7lat. No więc odebralam, kilka razy powiedział że mnie kocha i dalej mu zależy i że chciałby mieć jeszcze szansę. Po czym zaczął mnie obwiniać o różne rzeczy. W końcu powiedział "groziłaś mi i mojej rodzinie" ja w szoku. Pytam "jak, kiedy niby?"
Na co on "chciałaś się zabić mieszkając u mnie w domu, chciałaś skrzywdzić mnie i moją rodzinę"
To było półtora roku temu.
Najpierw on mieszkał u mnie potem ja w jego domu rodzinnym gdzie mieliśmy swoje piętro.
Jedyne o czym jestem w stanie myśleć. Powiedziałbyś to samo epiletykowi który miał atak w twoim domu? Pewnie nie, szkoda bo obie rzeczy wynikają ze źle działającego mózgu.
Jestem obrzydzona i zaszokowana do granic możliwości. Nie umiem tego opisać.
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #niebieski #depresja #zalesie #feels #psychologia #samobojstwo
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Zgadzasz sie z nim?
I tak, chciałam się zabić. Myślę że to co wtedy zachodziło złamałoby nie jedną w pełni zdrową osobę
─────────────────────
@mirko_anonim: Nie ma czegoś takiego jak ''przemoc emocjonalna'', przemoc zawsze ma znamiona aktu fizycznego.
Przecież to, że jej to wypomina w sprzeczce tylko świadczy o tym, że nic się nie zmienił i nie warto do niego wracać. xD
@Cztero0404
co ty za bzdury opowiadasz?!
Przemoc werbalna czy psychiczna ma zawsze znamiona aktu fizycznego? Wtf?!
Jak Ci ktos mowi: "co z Ciebie za facet?" to jest w przemoc psychiczna, wetbalna - gdzie tam sa znamiona aktu fizycznego? XD
Obwiniam go o to co powiedział dziś, nie wiem jak tak można.
https://www.healthline.com/health/signs-of-mental-abuse#What-is-emotional-abuse?
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
jak ktos Cię wyzywa to zanczy że niema do Ciebie szacunku. Po co z takimi kimś budować związek?
Sam nigdy nikogo w zwiazku nie wyzywałem i też nie uświadczyłem takiego zachowania.
Polecam opierać relacje na szacunku bo to duzo załatwia juz na starcie i bardzo duzo z tego wynika.
Tak czy inaczej to co on gada to strasznie egoistyczne i egocentryczne zachowanie moim zdaniem.
No sory, ale nie obwinia sie kogoś, że ma gorszy moment.