Wpis z mikrobloga

@ligghead: mnie też. Szczególnie że jedna siostra mojej matki na podobnej zasadzie dostała wszystko. Z jednej strony sam spadek mam w dupie, ale szkoda mi mojej matki i ciotki że zapieprzaly na niewdzięcznych staruchów, kiedy i tak zawsze faworyzowana była najmłodsza
  • Odpowiedz
  • 178
@Arbuzlele: rodzinka moja i kilku moich kolegów w pigułce XDD "No ona ma dzieci to potrzebuje więcej a ty masz wykształcenie i pracujesz to sobie poradzisz...co ale jak to nie będzie cię nawet na święta? Okropny z ciebie człowiek" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Arbuzlele: A jak to powinno wyglądać w sytuacji jak rodzice mają majątek np 10 milionów które chcą przepisać w spadku i są na emeryturze. I mają trójkę dzieci w tym samym wieku:
1. Bogaty - dorobił się i ma więcej majątku niż rodzice
2. Pracowity - nie ma dużego majątku ale dobrze zarabia i dużo pracuje
3. Leniwy - nie ma majątku i w sumie nic nie ma #!$%@? się robiąc
  • Odpowiedz
@Arbuzlele:to u mnie odwrotnie: mi mama wypowiedziala umowe najmu potem jak zostalem ojcem piszac w wypowiedzeniu, ze jej corka z 2giego malzenstwa potrzebuje mieszkanie by miec blizej do liceum... ktos powie, ok anon ale pewnie jest w cos co #!$%@? ze tak sie stalo? Tak, mowilem na glos ze przeszkadza mi jej alkoholizm i nigdy nie potepilem jej ex meza a mojego ojca.

ale sie #!$%@? (znowu)
  • Odpowiedz
@Arbuzlele:

Też bym tak zrobił na miejscu ich miejscu. Takiemu wykopkowi wychowanemu na myśleniu wylącznie o sobie nie przyjdzie do głowy, że dla jego rodziny ważniejsze jest wychowanie następnego pokolenia niż to, żeby miał własne mieszkanie do grania w gierki xD
  • Odpowiedz
@Arbuzlele: byłoby nawet śmieszne, gdyby mnie to też nie dotyczyło, #!$%@? dostanę bo jakoś sobie poradziłem w życiu - znaczy kredyt do śmierci, ale powodzi mi się :/
  • Odpowiedz
@Arbuzlele Ja #!$%@? znam sytuację gdzie córka dostała w ujjjj hajsu na budowę domu, a syn to w Niemczech pracuje więc sobie poradzi ( ͡° ͜ʖ ͡°) No krew człowieka zalewa jak coś takiego słyszy
  • Odpowiedz
@Arbuzlele to tylko pokazuje, że istnieje pewna hierarchia wartosci, ktora jest pierwotna, wywodzi sie pewnie z czasow jak ludzie nie umieli koła sobie zrobić - nawet najwiekszy życiowy sukces i zaradność, są mniej warte w oczach ludzi niż dobro kaszojadka.

Społeczeństwo bardziej premiuje puszczalskie jessiki z trzema brajankami o roznych nazwiskach niż przedstawicieli klasy sredniej.

Tak jest i w rodzinie i w sądzie rodzinnym xD
  • Odpowiedz
@Arbuzlele: Moja żona ma dokładnie tak. Po śmierci babci mieszkanie po babci dostał jej brat bo my sobie dobrze radzimy a on pracuje na minimalnej i nigdy by się mieszkania sam nie dorobił. Fakt, że jakoś sobie radzimy, ale nawet na wesele nikt nam się choć w małym stopniu nie dołożył tylko trzeba było harować spłacając w tym czasie jeszcze kredyt (za mieszkanie mniej warte niz to które dostał). Sam bardzo
  • Odpowiedz
@Arbuzlele: o cholera to jest tak prawdziwe. Cały fokus na nich bo "ten lepszy i tak sobie poradzi". W rezultacie od ciebie oczekuje się niewiadomo czego a druga strona jest głaskana po głowie jeśli nie siedzi w kryminale xd
  • Odpowiedz
  • 7
@MiedzygalaktycznyMors

@Arbuzlele: Art. 1039 KC się kłania. A poza tym dom i oszczędności należą do starych i mogą z nimi robić co mają ochotę.


Niby tak ale nie do końca

Można również przyznać nieruchomość jednemu albo większej liczbie spadkobierców z obowiązkiem spłaty pozostałych lub bez obowiązku spłaty, ale tylko w sytuacji, gdy pozostali wyrażą na to zgodę, ponieważ bez niej nie można pozbawiać ich udziału w majątku spadkowym.


https://rescogitans.pl/porady/podzial-spadku-brak-porozumienia-miedzy-spadkobiercami/

Ja rozumiem,
  • Odpowiedz