Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy to ze mną jest problem jeśli pokłóciłem się z różową o to, że stwierdziła że z chęcią uprawiałaby seks z pewnym celebrytą?
Początkowo myślałem, że tak sobie żartuje, ale zacząłem dopytywać czy na pewno tak uważa. Czy może chodzi jej, że przespałaby się z nim gdybyśmy nie byli razem, ale nie, zrobiłaby to nawet teraz gdyby tylko była taka możliwość. Że gdyby wszedł nagle do pokoju i chciał to z nią zrobić to majtki od razu leciałyby w dół.

Czuję się z tym źle, bo nie rozumiem jak można powiedzieć takie rzeczy osobie, którą niby się "kocha" i jest się z nią w związku wiele lat.
#seks #zwiazki



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 28
@mirko_anonim: Większość z was by zrobiła dokładnie tak samo, z tą tylko różnicą, że się do tego głośno nie przyznajecie. Laska chociaż była szczera, tylko ludzie niestety nie lubią prawdy, wolą być okłamywani. A wykopki alfa oczywiście pierwsi by jej wystawili walizki za drzwi, tylko jakoś dziwnym trafem jeszcze nigdy nawet dziewczyny za rękę nie trzymali.
@mirko_anonim: Tak się nie mówi. Ogólnie trudna sytuacja i nie wiem czy ona się nadaje na związek. Nie odpowiadaj jej tym samym bo też staniesz się toksyczny jak ona. Jedyne co musisz zapamiętać, to to, że ona tak niszczy wasz związek, że macie inne wartości. Jak się coś posypie to pamiętaj o tym - będzie argument do rozstania. Znajdziesz normalniejszą. Trzymaj się.
@Daenerys90 "znamy się na tyle, na ile nas sprawdzono", więc o ile nie dałaś nigdy kosza Georgowi Clooneyowi czy innemu Bradowi Pittowi, to potraktuję Twoje słowa jednak ze zdrowym dystansem.

Zgadzam się z tym, że lepiej było tego nie mówić na głos, albo chociaż jakoś inaczej to ubrać w słowa, ale jak już kolega wcześniej zauważył, jest to sytuacja czysto hipotetyczna, która nigdy się nie wydarzy. Ja bym bardziej szanował taką szczerość,
@Daenerys90 masz po części rację, z gorzkim mogę się zgodzić, z hedonistą tak nie do końca, ale też nie zaprzeczę całkowicie. Cenię szczerość, bo sam na pewnym etapie stwierdziłem, że nie będę kłamał, bo to jest oznaka słabości i tego samego oczekuję od innych. Z tym, że potrzebuję nadziei i "odpoczynku od gangreny" już się nie zgodzę, jestem cyniczny, ale nie zgorzkniały do szpiku kości. Po prostu wyleczyłem się już z bajek
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP):

Czuję się z tym źle, bo nie rozumiem jak można powiedzieć takie rzeczy osobie, którą niby się "kocha"


No bo osobie, którą się kocha nie mówi się takich rzeczy, bo nie ma się takich myśli, a skoro ona ma takie myśli, no to już sam sobie odpowiedz…