Wpis z mikrobloga

Od równych 2 miesięcy szukam roboty, bo niestety moja poprzednia firma się zamknęła, wysłałem ok 30 cv przez ten czas i dostałem 2 telefony z zaproszeniem na rozmowę, w pierwszym przypadku po rozmowie kompletnie się nie odezwali, a w drugim po dwóch dniach dostałem wiadomość, że dziękują mi za poświęcony czas ale wybrali inną osobę. W firmie której pracowałem jakieś 1.5 roku to była biurowa robota, wcześniej pracowałem 1.5 roku i niecały rok w fizycznych gównorobotach. Wykształcenie mam średnie, nie studiuję. I tutaj pojawia się pytanie, czy warto trochę „podkręcić” swoje CV, coś na zasadzie dodania jakiegoś kursu ( nie chodzi mi o jakieś programowanie czy coś co można łatwo zweryfikować tylko bardziej na zasadzie kurs z obsługi klienta czy coś takiego co ma ładną nazwę i myślałem też żeby jedną z poprzednich gównorobót przerobić stanowisko na biurowe ( praca była na UZ więc bez świadectwa pracy), nie myślę o jakimś mocnym przeginaniu, tylko o lekkim podkolorowaniu, bo narazie to jest dramat z feedbackiem. Macie jakieś doświadczenie z takimi tematami ? #neet #pracbaza #praca #cv #rozmowakwalifikacyjna
  • 15
  • Odpowiedz
@RogalFrancuski zamiast wpisywać sobie nieistniejące kursy podkręć obowiązki które wykonywałeś - pomagałeś komuś w czymś parę razy - wrzuć jako regularny obowiązek. Odebrałeś parę telefonów - wpisz jako obsługa klienta biznesowego itd.
  • Odpowiedz