Wpis z mikrobloga

Mimo że jestem zwolennikiem przepisów które nakazują kierowcom zatrzymywać się na pasach, to zauważyłem że naprawdę cała masa ludzi straciła ostatnio instynkt samozachowawczy.

Od momentu wprowadzenia przepisów mam wrażenie że coraz więcej pieszych wchodzi na jezdnie - często z oczami w telefonie poza oznakowanymi przejściami, ewentualnie na czerwonym. Pomijając już chyba najniebezpieczniejsze, czyli błędne przeświadczenie rowerzystów o ich bezwględnym pierwszeństwie na wszystkich przejazdach rowerowych.
Zapraszam do dyskusji.
#przepisydrogowe #przepisy #ruchdrogowy #samochody #warszawa #wroclaw #krakow #trojmiasto
  • 12
@kijanu_riws: Zasada jest prosta. Na szczycie hierarchii drogowej są niechronieni użytkownicy ruchu. Ty, jako kierowca pojazdu i potencjalny "morderca", masz zapewnić niechronionym uczestnikom ruchu najwyższy poziom bezpieczeństwa. To Ty prowadzisz pojazd który może zabić. Przepisy są jasne i klarowne. Zbliżając się do przejścia masz zwolnić i zachować szczególną ostrożność. Jeżeli czujesz że nie jesteś w stanie zapewnić pieszym bezpieczeństwa - nie prowadź auta. Zamykam dyskusję.
  • 3
@JAuStURYErSE: z perspektywy pieszego/rowerzysty: jestem niechronionym uczestnikiem ruchu, w razie popełnienia błędu przez kierującego samochodem mogę zostać zmieciony z planszy, a mogę temu zapobiec w prosty sposób, upewniając się, że mnie widzi i mogę bezpiecznie przekroczyć jezdnię
  • 0
@kijanu_riws: to raczej nie wina przepisów. Pewnie 80% ludzi nie wie że jakieś przepisy w ogóle były, a kolejne 90% że się zmieniły. Po prostu jesteśmy debilami bez związku z kodeksem drogowym.
  • 0
@kijanu_riws: a z drugiej strony sam widzę, że kierowcy aut w znacznej ilości, nie zatrzymują się wciąż na przejściach dla pieszych i rowerzystów. Czasem nawet przyspieszają i nie widzą, że ktoś idzie. Sam tego doświadczam.
  • 0
Od momentu wprowadzenia przepisów mam wrażenie że coraz więcej pieszych wchodzi na jezdnie - często z oczami w telefonie poza oznakowanymi przejściami, ewentualnie na czerwonym. Pomijając już chyba najniebezpieczniejsze, czyli błędne przeświadczenie rowerzystów o ich bezwględnym pierwszeństwie na wszystkich przejazdach


@kijanu_riws: dane tego nie potwierdzają.
Szukasz wytłumaczenia na wypadek, jeśli kiedyś kogoś #!$%@?. @Rogi_
  • 0
No i oczywiście społeczeństwo głupieje, ale wy nie, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Ogau: dlaczego nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 2
@kijanu_riws: wiele osób jest nieświadomych, że przepisy zmieniły się w nieznacznym stopniu. Pierwszeństwo ma osoba wchodząca na przejście - czyli wg orzecznictwa i ustawodawcy w trakcie wykonywania kroku na przejście. Nie dwa metry wcześniej, kierowca nie musi czytać w myślach pieszego.

Mnie uczono, że przed wejściem na przejście rozglądam się trzy razy w każdą stronę, by upewnić się że mogę to zrobić. Nigdy nie miałem przez to problemu, ani nie stworzyłem
via Wykop
  • 0
Zbliżając się do przejścia masz zwolnić i zachować szczególną ostrożność. Jeżeli czujesz że nie jesteś w stanie zapewnić pieszym bezpieczeństwa - nie prowadź auta. Zamykam dyskusję.


@JAuStURYErSE: @kuraku przecież napisałem że zgadzam się z nowymi przepisami, napisałem że problemem jest mentalność pieszych i rowerzystów która moim zdaniem zmieniła się na gorsze. Jeżeli dane tego nie potwierdzają to tym lepiej, ale pisałem o własnych doświadczeniach.
Dodatkowo wspominałem o sytuacjach kiedy pieszy wchodzi
masa ludzi straciła ostatnio instynkt samozachowawczy


@kijanu_riws: ortopedzi lubią to. ludzie myślą że lekarz ich naprawi, a prawda jest taka że rehabilitacja trwa latami i nigdy nie odzyska się stanu sprzed potrącenia.