Wpis z mikrobloga

Od kilku lat na wrocławskim Rynku zorganizowana grupa Ukraińców, prowadzi handel rożnego rodzaju zabawkami, świecidełkami, balonami. Zajmują nielegalnie powierzchnie Rynku, handlują bez żadnej kasy oczywiście, straż miejska (która ma siedzibę 30m obok) kompletnie nic sobie nie robi z tego procederu, pomimo codziennych telefonów mieszkańców i restauratorów, którzy aby rozstawić ogródek przylegający do własnych lokali muszą dzierżawić. Wszystkie zabawki są odpalone jednocześnie, brzęczą i skrzeczą, kompletnie śmiejąc się w twarz uchwale o parku kulturowym „Stare Miasto”. Handlarze maja swój magazyn na ul. Ofiar Oświęcimskich, nikt się z niczym kryje. Zaznaczę, ze codziennie od kilku lat, na każdym rogu Rynku są po dwa stanowiska, mówimy o 8 straganach o absurdalnej powierzchni bez żadnego czynszu!

#wroclaw #zalesie #strazmiejska
Hypocrite - Od kilku lat na wrocławskim Rynku zorganizowana grupa Ukraińców, prowadzi...

źródło: 899D5641-2200-45F0-B0EF-0D4A493419D5

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
  • 26
@kris006: jak się spina handel w najbardziej ruchliwym miejscu we Wrocławiu, bez kasy, zusu, dochodowego, a przede wszystkim czynszu? Uwierz mi, że spina się zajebiście.
  • Odpowiedz
@kris006 @Hypocrite parę lat temu slyszalem (nie wiem na ile to prawda) że dzień w dzień dostają mandat często 1000zl i i tak im się opłaca stać z balonami. Strażnik wypisywał mandat, a w tym czasie kolejka stała po balony
  • Odpowiedz
@Hypocrite Wydaje mi się, że nic z tym nie robią bo problem nie jest odpowiednio nagłośniony. Napisz o tym na spotted, lokalnych grupach FB, ewentualnie porozmawiaj z właścicielami lokali obok co prowadzą działalność i może jakieś pismo napiszcie tam gdzie trzeba, jak już nic innego nie zadziała?
  • Odpowiedz