Wpis z mikrobloga

Muszę wymienić opony letnie i zimowe z uwagi na to, że już są stare. Kupienie 2 zestawów opon premium to jest koszt rzędu 5-6k pln.

Rozwiązanie które do mnie przemawia aktualnie, to kupienie dobrych całorocznych opon, co kosztowałoby 2-2.5k.

Przerzucił się ktoś z was na opony całoroczne i ma jakąś opinię na świeżo?

#kiciochpyta trochę #motoryzacja
  • 22
  • Odpowiedz
@michal-skora: od trzech lat śmigam na wielosezonach, na mieście nie widzę różnicy, podjazdy na śniegu czy szklance pokonuje się tak samo. Są głośniejsze przy jeździe pozamiejskiej, poza tym, różnicy nie widzę, lato czy deszcz, auto chodzi tak samo jak wcześniej.

Ale choć jeżdżę codziennie, nie robię zbyt dużego kilometrażu. Do pracy, zakupy, co jakiś czas wypad do 100km za miasto. Dla tego typu użytkowania polecam, o innym nie mam większego pojęcia.
  • Odpowiedz
@michal-skora wraz z nowym samochodem wrzuciłem Michelin CrossClimate 2, rok temu. Obecnie jestem zadowolony, zarówno latem jak i zimą nie ma do czego się przyczepić. Bieżnika zeszło jakieś pół milimetra chyba. Auto około 180km, jeśli to Ciebie interesuje. Północno wschodnia Polska, więc śniegu trochę jest, ale nie ma gór. Na świeżym, czy na zbitym śniegu dobrze sobie radziły, a wiadomo jak to jest z odśnieżaniem na wsi ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz