Aktywne Wpisy
stanley___ +26
biedakwsiowy +4
#kiciochpyta jak to możliwe że mając ponadprzeciętne iq stwierdzone psychiatrycznie przy okazji diagnozy autyzmu mam problem z podstawową matematyką w liceum? testy iq matematyczne idą mi całkiem dobrze, wychodzą mi naprawdę spoko wyniki a na matmie zaćmienie umysłu. Myślałem żeby pójść sobie kiedyś na #politechnika no ale nie pójdę skoro nie kumam matmy. Jak myślicie, jak to możliwe że mając iq wyższe od przeciętnej mam problem z całkowicie przeciętną matematyką w 3
powiem tak: ten kraj to mem, jesli tak na dobra sprawe jedyne dane dostepne publicznie sa agregowane z kilku portali na zasadzie prostych odpytan bo jakimus wykopkowi sie cos chcialo - to jak to swiadczy o nie tylko o panstwie, ale tez o wszelkiej masci "analitykach" / "doradcach" itp itd. Skad oni wczesniej czerpali dane? Wchodzili na otodom i tak na oko patrzyli?
Bo to ze panstwo ma wywalone, to sie juz wszyscy przyzwyczaili, ale kazdego dnia jestesmy bombardowani tymi czy innymi artykulami jak to WYNIKA Z POWAZNYCH ANALIZ ze musi rosnac. No a jak analiza to na jakich liczbach i faktach, a skad liczby zanim bylo olxdata?.... Czyli kazdy "ekspert" wczesniej gadal wszystko na czuja? A moze mieli juz dawno porobione podoben agregaty tylko sie nie chwalili? Obstawiam, ze nie mieli....
OK - beda uczciwym retniero czy ktos tam zbieral niby takie dane, ale jak to robili - to sie juz nie chwalili no i to byly raczej skromne zakresy informacji.
Koalicja deweloperska, betonowe zloto i inne smieszki - niech przygriluje moze tych wszystkich "znacow" i zwyczjanie dopytuja - a skad oni wiedza co sie zadzieje na rynku, skoro wczesnije nie mili nic, a teraz maja agregat ofertowy - ale przeciez nie transakcyjny.
#nieruchomosci
czyli kogo, na podstawie czego?
@n3sta:
Potem jest drugi front - analizy robione przez poważne instytucje/firmy konsultingowe na danych dobrych jakościowo, podejrzewam że z bieżących transakcji kupna/sprzedaży z urzędów. Ale do
i ktorzy to gracze rynkowi z tego korzystaja? Bo logika sie zgadza, tylko problem jest taki ze tak naprawde NIKT nie powoluje sie na dane transakcyjne - poza opoznionymi z NBP. Dostep do niech zreszta tez jest ze tak powiem sredni, oczywscie
Wszyscy gracze rynkowi, którzy mogą sobie pozwolić na raporty od BIG4. Fundusze, duzi deweloperzy, duże firmy budowlane, ogólnie podmioty, które interesują się koniunkturą
to mowie ze korzystaja z bloombergow i innych cudakow lub sami zlecaja za grube hajsy
ale nie przypominam sobie zeby przyslowiowy kuty rudas swoje kocpoly podpieral jakimikowliek danymi - on wie, ale nie powie skad. A to ze jak zapalcisz to sie dowiesz - jest jasne, tylko po co placic skoro wiadomo ze do gory?
@rosoz:
Generalnie co do tych platform agregujących dane... Platforma to rzecz drugorzędna, bloomberg, S&P Connect, whatever. Najważniejsze skąd pochodzi "wkładka" do nich. Możemy być pewni że żadna poważna usługa tego typu nie zaciąga danych z ogłoszeń na otodom.
Powstanie - po to żeby nakręcać ludzi na wzrosty,.no chyba że będą spadki - to wtedy na pewno nie będzie.