Wpis z mikrobloga

Już za miesiąc niecały 3 lata na emigracji, z perspektywy tego czasu to była bardzo dobra decyzja. Czasem są myśli o powrocie, ale krótkie przemyślenie jak wygląda służba zdrowia, mentalność tutaj (kult pracy) i wypłaty i szybko myśli o powrocie się kończą. Jakoś ciekawiej jest za granicą. Coraz częściej myślę o pójściu do szwajcarskiej szkoły i chce C2 niemiecki dobić. Chciałbym zobaczyć jak to jest się uczyć w całkiem innym systemie i innym języku, myślę, że to może być super doświadczenie.

#emigracja #szwajcaria
  • 9
  • 0
@szkiribiri: za bardzo spinanie się, przesadna ilość nadgodzin, siedzenie na utkanej nawet jak szef pyszczy i nie ma racji etc. Ja to normalnie potrafię i z dyrektorem napinać jak nie ma racji i leje na to na zachodzie. Jestem akurat na urlopie w pl i już słyszałem w pociągu, że babka chce nadgodziny robić w robocie, taki kult pracy to mam gdzieś
@Serylek: nadgodziny często się opłacają ekonomicznie. Koszty takie jak wynajem, transport czy jedzenie za bardzo się nie zmieniają, a przychód rośnie. Szczególnie jak są płatne 150%.
W Szwajcarii jakakolwiek praca daje wystarczająco środków na wakacje i najnowszego iphona. W Polsce trzeba na to dodatkowo zapracować.

W IT widziałem dużo gorszych przypadków w CH gdzie ludzie robili sporo nadgodzin za darmo. W Polsce rzadziej to spotykałem, ale to banka IT