Wpis z mikrobloga

Nie ma żadnych Szarych myszek.

Ta szara myszka, do której spermiles, traktowałeś jak boginie i z którą wyobrażałeś sobie szczęśliwy związek codziennie przed snem byla ostro ruchana jak tania prostytutka przez losowych chadow, którzy nawet nie znali jej imienia.

Podczas kiedy wyobrażałeś sobie jak się tulicie razem pod kołdra oglądając filmy, losowy Chad poznany 5 minut wcześniej na tinderze spuszczał jej się do ryja, kiedy ty myślałeś, że jest ona szara myszka, bogaty oskarek poznany w klubie właśnie ja ruchał w dupę bez gumy.

Taka jest bolesna prawda, nie ma żadnych Szarych myszek. Wszystkie wasze kobiety marzeń były jednorazówkami chadow.

#przegryw #blackpill
  • 29
  • Odpowiedz
oczywiście że nie ma, za to są imaginacje niedojd zwanych błędnie mężczyznami xD kobietom w głowie tylko #!$%@? z dobrymi genami
  • Odpowiedz
@Amicia: trochę przesadzasz, ale sam znam przykład mega spokojnej i dobrze uczącej się laski do której podbijałem. Ja dostałem friendzone, a ją pruł największy patus na dzielni który aktualnie chyba już nie żyje bo się przećpał XD
  • Odpowiedz