Wpis z mikrobloga

@patrol798: choruję od dawna na Unita 29,ale cena 6k za chińskie hamulce alhonga, piasty i korbę z plasteliny z aliexpress na singlespeedzie to trochę przesada. Niech giną.
  • Odpowiedz
@siona: przecież te te marki to od dawna wydmuszki w rękach korpoludów i funduszów inwestycyjnych.

Takiego Pole mi szkoda, ale Canondale, Kona, czy podobnie kultowe marki zombie - meh.
  • Odpowiedz
  • 0
@ujdzie kiedyś to były rowery kultowe. Mi ich szkoda. Coraz więcej marek znika z rynku lub przestawia się bardziej lub mniej na sprzęt dla „mas”. Kona, Author, Focus, Hawk, Klein, Mongoose, GT, Wheeler, Diamond Back, Univega… To tylko kilka które pamiętam. Oczywiście niektórzy producenci po prostu prosili się o problemy jak np. Orange który od lat nic nowego nie zaprezentował, z drugiej strony rowery stają się coraz bardziej skomplikowane i tylko najsilniejsi
  • Odpowiedz
@patrol798: mnie cieszą takie marki jak pivot, ibis, sc, yeti, norco, transition i trochę podobnych europejskich

do kony miałem sentyment ze względu na historię

z drugiej strony w sumie cieszą mnie również marki skupione na rowerach ale wysyłkowe - commenca, canyon, propain - zmieniły trochę perspektywę tuzów rynku.

BTW - cannondole właśnie do mnie jedzie
  • Odpowiedz