Wpis z mikrobloga

#wiaraniewiara #bog

A nie, jedna rzecz jest:

Moja coreczka Julia znowu dzisiaj rano mi mowi, ze ja czolo kluje - wiadomo, gdzie dokladnie i wiadomo, ze chodzi o Gwiazde, znak Boga.

Teraz tak, jesli ja takie glosy odbieram: "Nie jestes sam" albo sam tak pomyslalem w lesie i nagle jeb, blysk swiatla przede mna - to moze tez taki ma to wymiar, ze moja corka - taka malutka dziewczyneczka - cos tam w duszy ma, o cos tam chodzi.

Czy naprawde jakies statki gwiezdne sie pokaza i nas teleportuja "na poklad"?

Kreci mi sie w glowie od tego, co teraz mysle, dusze sie, musze odpoczac, nie moge sie ruszyc...

Sebastian
  • 4
  • Odpowiedz