Wpis z mikrobloga

Widać ten sam trend na zachodzie - odchodzi się od jednego "zabobonu" i wpada w drugi.


@Phallusimpudicus: Akurat te dane ze screena nic takiego nie pokazują.

Po pierwsze odnoszą się nie do ludzi którzy wierzą w jakieś zabobony (boga czy wóżby), tylko we własne cudowne umiejętności, typu czytanie w myślach. W sensie, że oni wierzą, że umieją czytać, a nie że czytanie jest możliwe.
To jakby przełożyć na religię, to nie
  • Odpowiedz
@#!$%@?: Różnica jest taka że katolicka wiara jest fundamentem najlepszej cywilizacji świata (przed protestantyzmem kościół w europie był zjednoczony - sam protestantyzm to jednak 90% ten sam zestaw wartości) która zdominowała świat - nawet Chińczycy stwierdzili że chrześcijaństwo było powodem dla którego europejscy dzikusi w krótkim czasie pobudowali sobie królestwa i zaczęli ekspansję i wszedzie gdzie tworzyli kolonie również tworzyli od 0 cywilizacje - wszystko to miało powód religijny "budowa królestwa niebieskiego
  • Odpowiedz
budowa królestwa niebieskiego na Ziemi


@Phallusimpudicus: Raczej nie, bo nigdy w chrześcijaństwie nie było takiego pojęcia.

Gdyby doszukiwać się w chrześcijaństwie pozytywnych wpływów na całe państwa czy całą zachodnią cywilizacje to obstawiałbym raczej kilka cech tej religii:
- brak sprawiedliwości na ziemii miało być wynagrodzone po śmierci -> człowiek się tak nie buntuje -> bardziej stabilne państwo
- cierpienie uszlachetnia -> możliwość wyzyskiwania ponad normę + pogodzenie z swoim losem
-
  • Odpowiedz
@Phallusimpudicus: ok i co to zmienia w kontekście tego że boga nie ma?
W dupie mam wróżbiarstwo xD W bezbożnym świecie nauki, pozbawionym dogmatów dokonujemy jeszcze większych "cudów", ale ty pewnie myślisz że 1000 lat temu było super, gdy tymczasem moralność istniała co najwyżej na papierze i to że była zgoda między jednym biskupem a drugim nie wiem jak ma usprawiedliwiać wojny, a poza tym większość ludzi nie czuła żadnego zjednoczenia
  • Odpowiedz