Wpis z mikrobloga

Ale co to za niedopatrzenie, że buduje się autostradę z podstawek, a główny kabel zasilający jakby nigdy nic leży sobie na dywanie? Przecież tam się tak musi pole elektromagnetyczne odkształcić, że można sobie uszy połamać. Nie ryzykowałbym słuchania na tym muzyki.

#tonskladowy - największe absurdy #audiovoodoo
Roszp - Ale co to za niedopatrzenie, że buduje się autostradę z podstawek, a główny k...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 37
  • Odpowiedz
Znajdzie się taki co to usłyszy, LOL
I nie mam na myśli tego zasilającego na podłodze, tylko te zawijasy do kolumienek. Chciałbym mieć takie złote uszy XD
  • Odpowiedz
@Roszp: Bardziej mnie martwi ten zwykł kontakt, brak grafiki z tablicy rozdzielczej, no i nie wiadomo czy jakiś ups jest czy nie. Wszystko to spowoduje wahania w napięciu albo nawet całkowity zanik i co wtedy z dźwiękiem? Nawet nie chce o tym myśleć.
  • Odpowiedz
@Roszp: dla mnie to jest jakaś czarna magia. Oni nie słyszą różnicy między 320kbps a 128kbps, ale słyszą czy kabelki są na podstawkach czy bez xd
  • Odpowiedz
  • 23
@hpiotrekh @EtaCarinae a kable na ulicy?

Powinni mieć własną elektrownię i bezpośrednio z niej doprowadzać prąd.

A co z węglem, który byłby palony w elektrowni? Też musi być z najlepszych kopalni, ręcznie wydobywany. Myślę, że to nisza, którą nasi górnicy mogliby wypełnić. Sprzedawać węgiel, którego wydobycie jest droższe niż w innych kopalniach.

A taki górnik też musi coś jeść. Jak źle będzie machał łopatą, to bryłki będą krzywe, prąd nierównomierny i wtedy
  • Odpowiedz