#literatura #anegdota
Kiedyś George Bernard Shaw posprzeczał się z kimś. W końcu oponent rzekł:
- Daję głowę, że mam słuszność.
- Biorę w zastaw tylko rzeczy wartościowe - odparł na to pisarz.
Kiedyś George Bernard Shaw posprzeczał się z kimś. W końcu oponent rzekł:
- Daję głowę, że mam słuszność.
- Biorę w zastaw tylko rzeczy wartościowe - odparł na to pisarz.
Moja babcia prowadzi wędzarnie mięsa by coś tam sobie dorobić do emeryturki. Jak przez cały rok ruch jest wyjątkowo mały, tak 2 tygodnie przed świętami (Wielkanoc oraz Boże Narodzenie) zainteresowanie jest ogromne przez co rodzice biorą urlop i pomagają buni, tak jak i ja od kilku lat.
Było około godziny 13, ludzie przychodzili po odbiór swoim uwędzonych szyneczek, kiełbasek czy schabów a ja akurat byłem przy wydawaniu. Wchodzi para