@Alvarez17 mogłabym. Pierwsze 2 wizyty były w obecności psychologa i psychiatry gdzie zadawały mi na przemian jakieś pytania z kwestionariuszy o moje dzieciństwo, to jak się czuje i jak sobie radzę. Jako ze się diagnozowalam na neuroroznorodnosc to miałam tez test sensoryczny czy jakieś ćwiczenia na wypbraznie lub taki test społeczny rozpoznawania mowy niewerbalnej. Na 3 spotkaniu miałam typowe testy papierowe zamknięte. 4 spotkanie to była rozmowa diagnostów z moim partnerem o
@mirko_anonim tak to jest wrodzone ale mi tego nikt wcześniej nie zdiagnozował, a problemy wynikające z autyzmu były niezaopiekowane wiec powodowały problemy w kontaktach z rówieśnikami a te z kolei powodowały traumy związane z rówieśnikami i kontaktami społecznymi (u mnie to powodowało zniekształcenia poznawcze ze nikt mnie nie może lubic i jestem dziwna i na nic nie zasługuje a u kogoś może z tych samych doświadczen pojawić się fobia społeczna)
Trochę smutnej prywaty, bo chcę wylać swoje żale publicznie. Mam ojca alkoholika. Nie bił mnie, nie bił matki, ale jego zachowanie i tak odcisnęło piętno na mnie na tyle silne, że co jakiś czas podejmuję próbę terapii, ale nie o tym. Zniknął. Wyjechał do pracy i nie wrócił. Telefon aktywny, transakcje na karcie są, ale ma wszystkich w dupie i nie odbiera. Zaledwie 2 miesiące po ostatnim podobnym incydencie, podczas którego groził,
#zycie #feels #dda #rodzina nigdy nie miałam wspierającej rodziny. Czułam sie inna, grosza. Nie mialam troski, milosci od matki. Nic. Dama dla siebie nie znalazłam siły. I widzę, ze najważniejsza w zyciu jest rodzina. Najgorzej urodzuc sie niechcianym przez nikogo, taka sie rodziłam. Nie mam również swojej rodziny. Nie stalam kolo zycia. Kolo jego istoty. Bylam ulepiona z gorszej gliny. Przykre, ze nie zaznałam tego, tej istoty zycia.
Ktoś mi powie coś pocieszającego?

1,5 roku temu poznałem jedną dziewczynę. Miało być to spotkanie zapoznawcze bo szukałem partnerki na wesele.
Bardzo sympatyczna z twarzy, z charakteru, szczera (się wydawała na maksa, bo zaczęła opowiadać o swoim życiu), choć było widać zawstydzenie. Bardzo spontaniczna.
Stwierdziła, że mi wszystko opowiada o sobie bo to ważne dla związku, tak samo jak szczerość itp.

Kolejne spotkanie, to genialnie wspólnie spędzony czas, dalej opowiadania o sobie,
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
tldr; stary wielokrotnie uprawiał seks (głównie z konkubinami po rozwodzie) w taki sposób, że słyszałem co się dzieje albo byłem tuż obok, gdy byłem dzieckiem. Przy okazji jest też alkoholikiem i zmuszał mnie do słuchania go po pijaku oraz nastawiał mnie przeciwko mojej matce. Zastanawiam się jak bardzo mogło to wpłynąć na fakt że mam parę cech z kategorii ##!$%@?.

Jako dzieciak z wczesnej podstawówki nocuję u starego (rodzice

Czy takie dzieciństwo może powodować problemy w życiu?

  • tak 92.5% (111)
  • nie 7.5% (9)

Oddanych głosów: 120

@mirko_anonim: dzieciństwo ma ogromny wpływ na to jakimi jesteśmy ludźmi w dorosłości.

Przeczytaj: dorosłe dzieci toksycznych rodziców / toksyczni rodzice

Jeśli czujesz się na siłach idź do jakiegoś psychologa, pogadaj z nim. Jeśli nie, po prostu żyj po swojemu. To nic złego, że nie chcesz popełniać błędów ojca, że chcesz żyć lepiej i na własnych warunkach.

Pamiętaj, że każde dziecko zasługuje na rodzica, ale nie każdy rodzic na dziecko.
@mirko_anonim:

Hej. Odpowiem troche od tej "profesjonalnej" strony. Pamietam jeszcze ze studiow koncepcje Erika Eriksona, ktory opisal teorie rozwoju psychospolecznego, wedlug ktorej osobowosc czlowieka ksztaltuje sie cale zycie, ale w szczegolnosci w dziecinstwie. Polecam poczytac. (w zalaczniku stadia rozwoju)

Odpowiadajac na Twoje pytanie z ankiety - to, jaki jestes teraz zostalo uksztaltowane poprzez dziecinstwo w wiekszej czesci, a reszta poprzez srodowisko. To mozna naprawic :)
Chrytka - @mirko_anonim: 

Hej. Odpowiem troche od tej "profesjonalnej" strony. Pamie...

źródło: Erikson

Pobierz
Całe życie mierzyłem się z jednym problemem - nie wytwarzam nawyków, wręcz przeciwnie, jeśli jakaś czynność sama z siebie nie jest przyjemna to z każdym kolejnym razem będzie mi coraz ciężej się zmusić. W dzieciństwie nie był to "problem" (chociaż zmarnowałem przez to sporo lat które mogłem poświęcić na rozwój), ale teraz przeszkadza mi to w osiągnięciu wielu celów.

Pracuję w IT, chciałbym zwiększyć swoją wiedzę na różne tematy, ale zawsze kiedy
@Noniusz: RIP
@cor1sto Z tego co czytałem na necie doświadczeń innych ludzi to tak, po prostu masz mniej energii. Wiadomo, że u każdego to wygląda inaczej, ale są cechy które ma większość.
Diagnoza polegała na teście ADOS-2, który może zlecić psychiatra na podstawie zaleceń psychologa/własnego uznania (chociaż prywatnie można go sobie zrobić zawsze). Sam test zajmuje około 3 godziny i polega na wywiadzie + pytaniach do rodziców + kilku zadaniach. Na
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie umiem być szczęśliwy jako singiel/#mgtow. Brakuje mi bliskości. Nie mam problemów finansowych, mogę sobie pozwolić na to co chcę, a i tak chcę coraz mniej, bo mało rzeczy mnie zadowala.

Spotykanie się ze znajomymi, takie żeby gdzieś pójść, pośmiać się itd., sprawia że czuję się przez chwilę dobrze, ale po spotkaniu jest 2x gorzej niż było. Bo wiem, że wracam do pustego mieszkania, nie mam się do
aplikacja która polega szybkim na przeglądaniu tysięcy facjat z definicji nie jest dla kogoś kto szuka zaufania, miłości, stabilnego związku. I że nie za bardzo nadaje się dla introwertyków (


@mirko_anonim: dokładnie tak jest. Dodatkowo to apka tylko dla ładnych ludzi

Zostaje ci to sam co mi: pogodzenie się z samotnością i faktem, że dzisiejszy rynek świń jest w opłakanym stanie.
#dda #logikaniebieskichpaskow niby tak nie lubicie "tempych dzid", bo jak to pisal, dobry kolega, ze nie ma z nimi o czym gadac. Zemna jest. Radzilam mu szukaj młodszej, a on, ze pisza mu, ze nie jest w ich typie. Dwa miesiące temu pytal czy nie chciałabym byc z nim, a potem nagleznalazl inna, mlodsza. Po co cale to gadanie, ze ze mna to i tamto jak i tak wolał młodszą. Teraz nawet
KONSULTACJE PSYCHOLOGICZNE - projekt psycholog wykopuJuż od dłuższego czasu nachodziła mnie myśl o utworzeniu nowego konta, aby pomóc chociaż części z Was podjąć decyzję o zrobieniu kroku naprzód w życiu. Czytając dzisiaj wpis #dda stwierdziłam, że trzeba działać. Psychologią zajmuję się od 10 lat, studia, praca w zawodzie własna praktyka od 4 lat, konsultacje psychologiczne ponad rok. Doświadczenie, które zdobyłam w tym czasie pokazuje, że jedyne na co mamy wpływ to
Powinna być jakaś strona typu www.NEET.gov.pl gdzie zgłaszasz że w domu masz starego pijanego i jak się nie wyprowadzisz to zostaje jedynie magiczna sztuczka. Państwo wysyła rodziców na prace społeczne i za to zostaje opłacone lokum a ty bierzesz udział w programie ochrony świadków patologi domowych i zmieniasz nazwisko żeby stary pijany już Cię nie znalazł.
Ale to tylko moje farmazony. W prawdziwym życiu musiałem wyjechać za granice, popadłem w pracoholizm przez
Turkotka - Powinna być jakaś strona typu www.NEET.gov.pl gdzie zgłaszasz że w domu ma...

źródło: IMG_4813

Pobierz
Dawno nic nie pisałem na temat terapii, pora to zmienić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A więc moja terapia się zakończyła. Miało to miejsce jakoś w lutym. Skoro się zakończyła, wypadałoby ją jakoś podsumować.

Ogólnie jestem bardzo zadowolony z terapii i z jej efektów. Wszystko się ułożyło, nawet lepiej niż się spodziewałem. Nie mam żadnych wątpliwości co do tego, że to w jakim teraz jestem miejscu, zawdzięczam terapii i
@eldoradek: Miło że zawołałeś. Cieszę się razem z tobą z pozytywnych efektów.
Przypomniałeś mi też moje trudne sesje. Znajoma mówiła, że to sesje "miękkich nóg", bo człowiek był zupełnie oszołomiony swoją reakcją i też miałem dłuższe momenty zanim przekręciłem kluczyk w stacyjce i odzyskałem jako taką równowagę. Terapeuci mają swoje sztuczki i potrafią zadać właściwe pytanie we właściwym momencie:)
Dużo serdeczności dla ciebie i różowej(