Nieustraszony operator dźwigu filmuje huragan z kabiny
Kazachstan. Stalowe nerwy operatora dźwigu na huraganowym wietrze przekraczającym 50 m/s. Aż skończyła mu się podziałka w wiatromierzu... Co on tam w ogóle robił w taka pogodę?
Mesk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Komentarze (76)
najlepsze
Jak to co - filmował wiatromierz :)
Pewnie pracował juz jakis czas, az nagle zza horyzontu przyszła burza/wichura etc.
A z tego sie nie da ot tak wyjść w ciagu minuty.
Tam trzeba schodzic po drabinie dobre kilkanascie minut.
To juz lepiej siedziec w kabinie i przeczekac niż wychodzic na zewnatrz i liczyc, ze cie wiatr nie zmiecie, albo ze nie dostaniesz czymś porwanym przez wicher w głowe.
Łapiesz drabinę rękami na zewnątrz i zjeżdżasz w 2 minuty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Bartholomew:
Jeśli się zgubicie to łatwo określić kierunek po antenach satelitarnych - zawsze patrzą na południe.
#!$%@?ć mech
Komentarz usunięty przez moderatora
No faktycznie "nieustraszony" ze "stalowymi nerwami"...
obudził go hałas bo wczoraj popił