Adrian Mierzejewski o braku powołania: "Jestem jeszcze zmęczony po Rosji"

Adrian Mierzejewski cały czas robi swoje i utrzymuje wysoką formę, a kolejny selekcjoner nie widzi dla niego miejsca w drużynie narodowej. Skrzydłowy chińskiego Changchun Yatal żartobliwie skomentował brak powołania i wbił szpilę Michałowi Pazdanowi.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 113
- Odpowiedz







Komentarze (113)
najlepsze
@MartinoBlankuleto: Spokojnie. Wie z kim się przyjaźnić, więc dziennikarze niebawem wepchną go do kadry. Zagra jakiś zajebisty mecz towarzyski z Arabią Saudyjską i karuzela s----------a dopiero się rozkręci.
@tomasz_uchciok: xD półamatorzy z Australii co się w Rosji zaprezentowali lepiej od naszych
Bo w sumie aż tak dużo dobrej młodzieży to nie posiadamy.
Na wujka zawsze można liczyć hehe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Patrząc na absurdalność powołania np. Recy to spokojnie na te mecze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Sparkerix: No to sie dobiera Peszkina i jest atmosfera, on ma teraz przerwe w graniu w lidze przeciez wiec idealnie dalby troche swiezosci.
źródło: comment_hVP7d2DDUA6zFbDZ2PfG1fvZWHaXptAE.jpg
Pobierz