Mężczyźni, którzy będą chcieli dowieść że nie są ojcami, będą mieć na to rok

Szykuje się bardzo pozytywna zmiana w przepisach, dotycząca terminu na wytoczenie powództwa o zaprzeczenie ojcostwa.

[spiced_biscuits]

Śmiech na sali. To dziecko po roku ma inne DNA? K-----a się to niech odpowiada za to przez całe życie jak facet, którego biorą na alimenty. Suka jedna.

[Tolstoj-kot]

To dziecko po roku ma inne DNA?

@spiced_biscuits: Taka logika obowiązuje w #pis państwie. Jakaś różnica między PO? Nie sądzę. Na zmiany kosmetyków to wygląda.

Kłamstwa i coraz to nowsze w miejsce dawnych. Komuna

[Arachnofob]

Ewentualnie po kilku latach od przelotnej znajomości: „cześć, pamiętasz tamtą noc? To jest Brajanek...”

@Keris: no, ale to wtedy matka powinna udowodnić ojcostwo a nie jakiś randomowy koleś udowodnić, że nim nie jest

[koral]

"No ale co nie kochasz mojego bombelka... "

XD

[mlotek_to_uniwersalna_odpowiedz]

@koral: Trochę się opalił, bo słońce jest :D

[l.....v]

@mlotek_to_uniwersalna_odpowiedz: Tak mi się skojarzył klasyk ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[P.....6]

Szykuje się bardzo pozytywna zmiana w przepisach

Bardzo pozytywne to byłoby zlikwidowanie tego terminu zawitego.
Przedłużenie o 6 miesięcy to taka łaska jaką pan robi niewolnikowi, a niewolnik się cieszy bo ma łaskawego pana

[kemot-iksworkal]

@PC86:
Rozkoszny uśmiech bąbelka wychowanego w dobrobycie, z nadwyżką wynagradza wszelkie niedogodności nawet te finansowe u przybranego tatusia.
( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[P.....6]

Prawo musi dawać pewność. Zlikwidowanie terminu zawitego spowodowałoby ustanowienie dożywotniego stanu niepewności co do prawnego ojca dziecka

@Sasti: Dlaczego "musi"? W innych krajach nie ma takich ograniczeń i nic złego się nie dzieje, no chyba że za złe uznajesz to że nieojcowie nie płacą na nie swoje dzieci.

[z.....m]

Śmiech na sali. Mamy XXI wiek ... kobieta wskazuje ojca i jeśli z badań DNA wychodzi, że to nie ona to płaci rachunek za całą akcję i szuka dalej jelenia. A nie ... czekaj, dalej mamy prawo odziedziczone po niejakim Napoleonie. ¯\_(ツ)_/¯

[sargento]

@Arachnofob: obecne 6 miesięcy liczy się od powzięcia wiadomości, że jest się wskazanym jako ojciec, nie od daty urodzenia.

[antek_brona]

a to mendy, o bombelkach nikt już nie myśli, chcą żeby bez tatusia się wychowywały ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Arachnofob]

a co z matkami które chcą dowieść że nie są matkami?

@Bonanzaa: w przypadku matki to wystarczy wyparcie się dziecka

mężczyzna również może się dziecka wyprzeć co spowoduje, że nie będzie miał wobec niego jakichkolwiek praw, ale obowiązki zostaną takie jak obowiązek alimentacyjny

[en0la]

Wystarczyloby zrobienie obowiazkowych badan DNA. Podejrzewam, ze w skali calego kraju te badania wyjda na to samo, co te procesy sadowe, a ile mniej nerwow i biurokracji.

[Arachnofob]

@en0la: tylko, że państwo ma w dupie interesy ojca... państwo opiekuje się tylko interesami puszczalskiej matki i dziecka

jeżeli ojciec dowie się zbyt późno, że nie jest ojcem biologicznym to trudno, jego strata, ma łożyć na nie swojego bękarta dalej mimo, że padł ofiarą zdrady, oszustwa i wyłudzenia

za to gdy okaże się, że kobieta wychowuje nie swoje dziecko (bo na przykład zamieniono dzieci w

[en0la]

@Arachnofob: Mi tego nie musisz pisać. Ostatnio mój najlepszy przyjaciel dowiedział się, że jego 17-letnia córka nie jest jego. Historia długa i mocno osobista, więc nie będę pisał szczegółów. Dlatego uważam, że DNA powinno być trochę jak paszport / dowód osobisty - obowiązkowe i tyle.

[Rodriquez]

Dlaczego podczas porodu i ustalania grupy krwi noworodka nie jest także przeprowadzany z automatu test na ojcostwo?

[bezbekpol]

@Rodriquez: Bo w interesie państwa jest jak największa liczba narodzin, ale nie samotnych matek. Niestety, ale ofiarami takiej polityki są mężczyźni, bo sam widzisz, że wystarczyłby obowiązkowy test DNA i miałbyś szybko rozwiane wątpliwości.

[bezbekpol]

@Rodriquez: Oficjalnie czy nie, 10% gości wychowuje nieswoje dzieci. Gdyby te testy były obowiązkowe, to kobiety nie skakałyby sobie na boku, by potem wkręcić swojego misia, że to jego dzieci. Tu już masz pierwszy punkt, że kobiety bardziej by uważały i nie byłoby tych wpadek - czyt. mniej narodzin. Miałyby pewność, że to się wyda. Druga sprawa, to co byś zrobił gdyby wyszło, że twoja cicha myszka wcale nie jest

[1.....0]

Po cholerę tworzyć kolejne kilogramy dzienników ustaw, jak można wprowadzić obowiązek badań DNA po narodzinach dziecka? Taki obowiązek sprawi, że wszystko będzie klarowne. I piszę to ja - mirabelka ( ͡º ͜ʖ͡º)

[hrumque]

wprowadzić obowiązek badań DNA po narodzinach dziecka?

@1357924680: bo to by storpedowało całkiem spory odsetek (na)rodzin, bo wg statystyk całkiem spory % dzieci jest "lewe"...
Lepiej udawać że problemu nie ma, jak ani ojciec nie wie, ani dziecko, ani matce nie przeszkadza - to spora szansa że się nie wyda. A państwo też woli mieć szczęśliwych obywateli w szczęśliwych rodzinach, niż rozwody i kopanie się w sądach o ustalanie ojcostwa

[Dutch]

@1357924680:

Po cholerę tworzyć kolejne kilogramy dzienników ustaw, jak można wprowadzić obowiązek badań DNA po narodzinach dziecka?

Bo... bo... no bo... w sumie nie wiadomo dlaczego :)

A mimo to niektórzy z zapałem godnym lepszej sprawy bronią

[m.....0]

Dla tych co nie czytali chyba artykułu albo uważają, że to tylko zmiana kosmetyczna:
Mąż kobiety będzie mieć rok na złożenie powództwa od momentu, w którym dowiedział się, że nie jest ojcem, a nie jak dotychczas od narodzin dziecka.
Czyli teoretycznie jak bombelek ma 15 lat i dowiadujesz się, że nie jest twój to możesz złożyć sam pozew, a nie prosić się o to prokuratora.

[taktoto]

@maks90 To jest wykop, tu się nie czyta, tylko komentuje "dzwony w jakimś kościele"

[angor86]

@maks90: to fakt. Nie pierwszy raz zresztą okazuje się, że vikop.ru nie czyta artykułów.

[arokk]

Ponury zart. Po roku dna sie zmieni? .... a jak facet dowie sie pi 13 miesiacach... lub latach... kpina totalna...

[1drops]

@arokk: Ale przeczytałeś tekst ?
"Proponowane zmiany mają nie tylko wydłużyć dotychczasowy okres do 1 roku, ale również zmienić moment rozpoczęcia biegu terminu. Mąż kobiety będzie mieć rok na złożenie powództwa od momentu, w którym dowiedział się, że nie jest ojcem, a nie jak dotychczas od narodzin dziecka."