Wszczepili stymulator do mózgu, a teraz nie ma komu wymienić baterii
10 lat temu szpital uniwersytecki w Olsztynie chwalił się wszczepieniem pierwszego stymulatora mózgu choremu na Parkinsona mężczyźnie. Teraz pan Romuald chciał wymienić baterię w urządzeniu, ale został odesłany do domu.
troll234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 148
Komentarze (148)
najlepsze
Chyba można to wymienić za granicą.
Jestem po dwóch operacjach kolana, oraz po kilku innych urazach. Jako zasłużony krwiodawca nie martwię się o terminy przyjęć. Prócz prywatnej profesjonalnej fizjoterapii testowałem tą, która mi się "jak psu buda" należała. W swoim mieście przetestowałem 4 punkty na NFZ, wtedy chyba wszystkie, które na NFZ przyjmowały.
Mógłbym naprawdę dużo na ten temat pisać. No ale np. po drugiej
Czyżby lekarze w Polsce bali się operować z jakichś powodów? No kto by się spodziewał...
@duga: nie on wykonywał zabieg, on tylko pomógł umówić termin.
@metaxy: i prawidłowo. W tym szpitalu po prostu nie wiedzieli gdzie skierować tego pacjenta bo nie było od tego specja. Były neurochirurg zadzwonił do przedstawicieli z firmy Abbott od stymulatora, a ci go nakierowali gdzie i do kogo dedykowanego może przekierować pacjenta.
Z neurochirurgami jest tak, że firmy takie jak Medtronic czy Abbott ładują kupe kasy w wybranych neurochirurgów (szkolenia, kongresy), żeby ci mieli zajebiste umiejetności
Tak samo jak masz jakieś bzdurne złamanie w PL to możesz umrzeć jak facet z mojego miasta, który złamał
Kuzynke wypisali do domu "bo to zwykle bóle brzucha " zwykle bole brzucha to była macica która usunęli bo już było za późno i umierała
Inny lekarz jasno stwierdził że gdyby nie błąd innych lekarzy to by ta macice miała ale że chodziła z tym dziadostwem parę dni to masz
Nie ma w ogóle komu ufać. Do prywatnych się najeździsz i trzeba wydać 100 000 żeby faktycznie któryś pomógł, bo wcześniej jak na taśmie produkcyjnej klient za klientem, z kolei nfz to mają fundamentalną wyjebkę