@jabol6000: zestaw ryż + pierś z kurczaka + sos w słoiku to król studenckich zakupów jak lew jest król dżungli xD jak chodziłam do biedry w studenckiej okolicy to co drugie zakupy młodych ludzi tak wyglądały + ewentualnie browar
#pytaniedoeksperta #praca #paznokcie #modadamska Ogólnie to jest tak, u mnie na osiedlu (dosłownie jakieś 20m od mojego bloku) będą otwierać studio paznokci czy tam ogólnie jakiś salon urody.
A ja przecież mam skończony profesjonalny kurs manicure ...i tak sobie właśnie pomyślałem czy aby nie iść tam pracować? (ʘ‿ʘ) Nawet jeśli mało zarobię, to przynajmniej będę miał bliziutko do roboty, a dla mnie to jest bardzo ważne, będę mógł
@Dzieci_z_Choroszczy: praca z samymi babami to ciągła drama xD jeżeli Ci to nie przeszkadza i wystarczy Ci taka wypłata to bym spróbowała. Sama chętnie chodziłabym do faceta na paznokcie żeby uniknąć tej paplaniny
@Dzieci_z_Choroszczy: i może będziesz mógł iść pograć jak jakaś klientka się nie zjawi (to podobno plaga). Ja kiedyś byłam świadkiem jak pracownica zaczęła obrabiać dupę szefowej przy jej stałych klientkach ʕ•ᴥ•ʔ
@lajsta77: oj, widzę, że kolega #zagranico to faktycznie gorzej ( ͡°ʖ̯͡°) ja mam prawie cały standardowy tydzień pracowy (36h), ale sensownie ułożony i nawet uda mi się spędzić czas z rodzicami
@staryalkus: od mojej minęło kilka lat więcej, matematykę napisałabym lepiej, fizykę i angielski na podobnym poziomie co wtedy. Pewnie uwaliłanym polski (ಠ‸ಠ)
Czy utrzymujecie kontakt ze swoją dalszą rodziną? Chodzi mi o kuzynostwo, ciocie i wujków. Jak byłem mały to często z rodzicami jeździło się do rodziny - czasami nawet kilka razy w miesiącu. Teraz w ogóle nie mam kontaktu z nikim, ani nikt do mnie nie pisze i nie dzwoni. Jedynie odwiedzam i utrzymuje kontakt z rodzeństwem, rodzicami i jedyną babcią. Reszta mnie jakoś nie obchodzi. #rodzina
@kopek: tak, dość często (raz ją miesiąc - dwa) widzę się z rodzeństwem mamy i ich dziećmi, mamy wspólny czatek na którym piszemy. Ogólnie moja mama utrzymuje bardzo bliskie relacje z rodzeństwem.
Od strony taty rodzinę ostatnio widziałam na pogrzebie babci (3 lata temu) i tak też niech zostanie. Chociaż kuzynka z tej strony mieszka najblizej mnie i czasami bywa w moim mieście.
@telemach20: @sime0ne♥️♥️♥️♥️♥️♥️ dziękuję Wam bardzo! Nie wpadłam na to żeby wcisnąć dwa przyciski na raz. I piekarnik działa, mogłam sobie kupić zapieksa w biedrze
@Cobalt-Kinetics: trzymaj się (づ•﹏•)づ ja ostatnio odkryłam, ze do w miarę normalnego funkcjonowania potrzebuję dwóch leków, jak nie miałam trazodonu to nie miałam siły na nic, zasypiałam na siedząco a w przerwach między spaniem i pracą głównie płakałam
@Glikol_Propylenowy: u mnie już 50mg działa super, mogę iść w takie normalne regeneracyjne spanko i w ciągu dnia jestem żywa. Ostatnio byłam na samej wenlafaksynie i "spałam" prawie cały czas + ciągle zmęczenie i smutek
siedzę i się stresuję wynikami castingu na najemcę mieszkania ( ͡°ʖ̯͡°) zrobiłam chyba dość dobre wrażenie, pani, która pokazywała mi lokum sama z siebie powiedziala, że jest na tak, ale umówiłam się jako pierwsza i po mnie były chyba jeszcze 4 osoby
ehhhhh bardzo chciałabym tam zamieszkać, w zasadzie wszystko mi odpowiada
jestem taką osobą jak ci, którzy po pierwszej randce wybierają imiona dzieci, tylko że
@Blackhorn: wydaje mi się, że obecnie w dużym mieście wynajęcie jakiegokolwiek mieszkania, które nie jest absurdalnie drogie lub przejęte po znajomych tak wygląda. Wynajmujący pokazuje mieszkanie kilku osobom i spośród zdecydowanych wybiera tego, który najbardziej mu odpowiada
@Kaacezet: ja mówiłam czym się zajmuję, że nie mam zwierząt i dzieci no i właściwie tyle. Babka pytała mnie skąd jestem i od jak dawna mieszkam w mieście