Wszyscy widzą korelacją pomiędzy zamożnością Państwa, a spadkiem dzietności. Nie widziałem jednak, żeby ktoś brał pod uwagę stosunek wzrostu zamożności do ilości pracy którą się w niego wkłada.
Oczywiście, zarabiamy więcej i żyjemy na wyższym poziomie niż nasi pradziadowie. Mamy prąd, kanalizację, łazienki w marmurze zamiast wychodka. Wiem jak to jest, wychowałem się na wsi i sam z takiego wychodka korzystałem.
W zamian jednak, większość z nas pracuje po 40-60h tygodniowo, urządzając
Oczywiście, zarabiamy więcej i żyjemy na wyższym poziomie niż nasi pradziadowie. Mamy prąd, kanalizację, łazienki w marmurze zamiast wychodka. Wiem jak to jest, wychowałem się na wsi i sam z takiego wychodka korzystałem.
W zamian jednak, większość z nas pracuje po 40-60h tygodniowo, urządzając
- fiir
- Bardzo_Wsciekla_Mebloscianka
- olasty
- konto usunięte
- Ravenek
- +14 innych
Rano, sraka ukrofili że moderacja nie banuje ruskich trolli którzy śmią pisać o tragediach wołyńskich w rocznicę, tymczasem popołudniu ukraiński minister UPA BANDERA HURA SLAVA BOHATEROM
#ukraina