hejo Mirki, jest sprawa.
Ogólnie jestem mega otwartą, towarzyską osobą, uwielbiającą imprezować, poznawać nowych ludzi. Jednak ostatnimi czasy doznaje uczucia takiego "wypalenia" jeśli chodzi o poznawanie dziewczyn w klubach, czy na imprezach, gdzie kiedyś to szło mi z niewiarygodną łatwością. Teraz jak mam podbić na imprezie do dziewczyny której nie znam to mam wrażenie że robię to jakoś na siłę, gadka mi się nie klei, nie wiem o czym mam rozmawiać(kiedyś nawet
Ogólnie jestem mega otwartą, towarzyską osobą, uwielbiającą imprezować, poznawać nowych ludzi. Jednak ostatnimi czasy doznaje uczucia takiego "wypalenia" jeśli chodzi o poznawanie dziewczyn w klubach, czy na imprezach, gdzie kiedyś to szło mi z niewiarygodną łatwością. Teraz jak mam podbić na imprezie do dziewczyny której nie znam to mam wrażenie że robię to jakoś na siłę, gadka mi się nie klei, nie wiem o czym mam rozmawiać(kiedyś nawet
Cały czas skarżycie się 'a bo na tym tinderze to same księżniczki' oneone
To jak ma się zachowywać dziewczyna na tinderze, żeby nie być uznaną za tą mityczną "księżniczkę"? Czy chodzi o to, żeby
- odzywała się pierwsza
- odpisywała z zaangażowaniem, pełnymi zdaniami, w miarę szybko
- wykazywała zainteresowanie i inicjatywę zadając wam pytania
EDIT: - chciała się ruchać po 2 wiadomościach
Coś jeszcze?
czasem tak, czemu by nie?
tak.
niekoniecznie.
tak.