Doszedłem do wniosku że ludzie co żyją na wsi, unikają technologi (jeśli nie jest konieczna), oraz sztucznej chemi spożywczej. Są po prostu szczęśliwsi od ludzi co żyją w mieście i zarabiają 15 (albo żyją jak mieszczuchy i też są bogaci).
W sumie po co człowiekowi ta cała technologia i podążanie za względnymi dobrami materialnymi, skoro nie są tacy szczęśliwi i popadają w znieczulicę (powoli ginie w nich miłość)?

Doszedłem do wniosku że ludzie co żyją na wsi, unikają technologi (jeśli nie jest konieczna), oraz sztucznej chemi spożywczej. Są po prostu szczęśliwsi od ludzi co żyją w mieście i zarabiają 15 (albo żyją jak mieszczuchy i też są bogaci).


@majsterV2: No patrz pan. A tylu z nich regularnie upija się na umór, cierpi na alkoholizm grubego sortu.
  • Odpowiedz
@maniac777: To co znajomy opisywał to była antena paroboliczna o średnicy 2m i buda ze wzmacnaczem była kawałek dalej, do której antena była przypięta falowodem.
Koło anteny były takie linie, które ostrzegały jaki czas można przebywać koło nich, w strefie czerwonej (tuż przed czaszą) nie wolno było być więcej niż 5 minut, a kolega stał 30 minut, po czym głowa go zabolała (stał jakiś metr).
  • Odpowiedz
@majsterV2: Nie jestem pewien co masz na myśli pisząc "buda ze wzmacniaczem" i czy twój kolega nie pomylił falowodu ze zwykłym kablem koncentrycznym - falowody raczej widziałem jak komórkowcy używali do anten sektorowych. Co do problemów z bólem głowy to bywałem w miejscach gdzie takich anten po 2, a nawet 3,7m było po kilka - nic nie zauważyłem. Od osób postronnych kilka razy słyszałem takie historie, ale traktuję to jako urban-legend.
  • Odpowiedz
@majsterV2: [citation needed]? znam eksperyment, w którym neurony z mózgu szczura zostały wykorzystane jako biologiczny komponent systemu komputerowego (nauczyły się utrzymywać samolot w symulatorze w poziomie), może o to ci chodzi?
  • Odpowiedz
@majsterV2: Ffilm mi się zbiegł z czytaniem "Pieprzony los Kataryniarza" Ziemkiewicza i jakoś się ładnie połączył stylistycznie z opisywanymi tam interfejsami, a dodatkowo nałożyły się na to pierwsze gry typu Doom. Jarałem jak głupi....
  • Odpowiedz
Do jakiego anarchizmu dąży #neuropa? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Gdzie zmierzamy?

  • Libertariański anarchotranshumanizm 42.9% (18)
  • Anarchokapitalizm (akap) 21.4% (9)
  • Nie wiem/głosuję słucham TV, bo tam prawdę mówią. 35.7% (15)

Oddanych głosów: 42

@majsterV2: Nie wykluczają się. Transhumanizm można osiągnąć w sposób libertariański na zasadzie samoposiadania i bez władzy państwa. Niestety nazwa wydaje się być zawłaszczana ostatnio przez komunistów i prawdziwi anarchotranshumaniści nazywają się też libertariańskimi transhumanistami dla rozróżnienia. Ja się nie poddaję.
  • Odpowiedz
@majsterV2: generalnie można powiedzieć, że anarchotranshumanizm nie był ani za kapitalizmem ani za komunizmem. ekonomicznie był za automatyzacją pracy, i tyle. jednak komuchy próbują zagarnąć anarchotranshumanizm w ramach zagarnięcia całego pojęcia anarchizmu, więc jeśli ktoś rzuca termin "anarchotranshumanizm", to ciężko tylko z tego poznać jego zdanie na temat wolnego rynku.
w miarę dobre wprowadzenie tutaj: https://hpluspedia.org/wiki/Anarcho-Transhumanism
jest też coś takiego jak libertariański transhumanizm: https://en.wikipedia.org/wiki/Libertarian_transhumanism, gdzie po nazwie wiadomo o co chodzi,
  • Odpowiedz