`10
#nothingbutdreampopdecember #godelpoleca #muzyka #dreampop

DIIV - Under the Sun

playlista - nothing but dream pop december - edycja 2020

myślę że trafił się dobry moment na kolejny wpis poświęcony kapeli, która nieco rozrabiała w poprzedniej #dekadawmuzyce.
aż DIIV bierze, że to pierwszy raz kiedy wspominam o tej nowojorskiej kapeli, a to przecież ulubiony zespół Petera Parkera i mojej ukochanej konkubiny, dzięki której znam przez przypadek na pamięć ich całą dyskografię
`9
#nothingbutdreampopdecember #godelpoleca #muzyka #dreampop

The Wake - Melancholy Man

playlista - nothing but dream pop december - edycja 2020

podobno dzisiaj, czy tam jutro wychodzi całkiem długo wyczekiwana gra. osadzona w świecie przyszłości gdzie wszelkie niedogodności i każdą tragedię wyniszczającą ludzkie ciała można naprawić odpowiednią aplikacją na smartfonie. i co najważniejsze - w świecie gdzie androidy autentycznie śnią o elektrycznych owcach.

zatem dobrze się składa, bo dzisiejszy kawałek to dream pop
`8
#nothingbutdreampopdecember #godelpoleca #muzyka #dreampop

Doves - Sea Song

playlista - nothing but dream pop december - edycja 2020

brytyjskie rockowe granie, ładnie spięte pod nazwą "britpop", niejednokrotnie przemycało patenty a nawet otwarcie romansowało z wyspiarskimi wynalazkami muzyki alternatywnej (niejako będąc częścią tej alternatywy, ale czy to jest to samo "indie" co w USA, które było wydawane przez prawdziwie niezależne wytwórnie? czy bracia Gallagher drący się z robolskim akcentem, że Manchester United
`7
#nothingbutdreampopdecember #godelpoleca #muzyka #dreampop

The Radio Dept. - Heaven's On Fire

playlista - nothing but dream pop december - edycja 2020

pierwszy wpis przy okazji tegorocznej edycji, gdzie pozwolę sobie na wspomnienie, niesłusznie przeoczonych przez mnie przy okazji #dekadawmuzyce artystów.

generalnie z tymi bardziej zdolnymi szwedami od zawsze jest tak, że jakiejkolwiek estetyki by nie wzięli na warsztat, główną energią i motorem ich kawałków jest trafiająca w sam środek tarczy, obezwładniająca
`6
#nothingbutdreampopdecember #godelpoleca #muzyka #dreampop

Asobi Seksu - Thursday

playlista - nothing but dream pop december - edycja 2020

późno już plus niedzielawieczur, więc bronie się jednym z najpiękniejszych refrenów dream popu.

aha i na własne usprawiedliwienie to strasznie dzisiaj zachlałem, paliłem blanty do 5 wieczorem, film mi się urwał jak leżałem w rurze, teraz mnie krzyż #!$%@?. trochę się przespałem, ale musiałem wstać wieczorem bo mam obowiązki - mam wpis
`5
#nothingbutdreampopdecember #godelpoleca #muzyka #dreampop

Airiel - In Your Room

playlista - nothing but dream pop december - edycja 2020

dzisiaj będzie polecajka.

Airiel (nie mylić z Ariel) to prawdopodobnie najbardziej przeoczony i niedoceniony zespół poruszający się w obrębie shoegaze'owych/dreampopowych żywiołów. trochę nie ze swojej winy, wydając pod sumptem (zbyt) niszowego Clairecords. a trochę też z własnej. zbyt wiele to oni nie mieli okazji wydać, mimo że na przełomie 2003 i 2004
`4
#nothingbutdreampopdecember #godelpoleca #muzyka #dreampop

M83 - Run Into Flowers

playlista - nothing but dream pop december - edycja 2020

przy okazji piątku, myślę, że warto postawić na coś bardziej syntetycznego w posmaku.
wybór taki a nie inny, bo myślę, że warto również przypomnieć, że gość od "Midnight City", które w polskiej przestrzeni kulturalno-rozrywkowej zrównano z tłem do popijania sików zwanych Lechem, debiutował mniej-więcej z takim, niewzwykle osobliwym materiałem. (sięgam pamięcią i
`3
#nothingbutdreampopdecember #godelpoleca #muzyka #dreampop

You'll Never Get To Heaven - Beyond the Clouds

playlista - nothing but dream pop december - edycja 2020

po pierwsze - kanał i'm cyborg but that's ok udowadnia jaką wdzięczną i plastyczną ścieżką dźwiękową potrafi być dream pop. szczególnie dla starych, europejskich i czarno-białych romansideł, które po takich recyklingowych zabiegach dorabiają się i wzbogacają o całkiem nowe znaczenia.
wszystko tu tak dobrze współgra, bo dzieli podobny
`2
#nothingbutdreampopdecember #godelpoleca #muzyka #dreampop

Julee Cruise - Falling

lud poprosił, to lud ma - dzisiaj dodatkowo playlista, na którą sukcesywnie będę dorzucał wszystkie pozycje (pozbawiam się tym samym wrzucania kawałków, których nie ma na tej platformie streamingowej :():

playlista - nothing but dream pop december - edycja 2020

czy Julee Cruise w ogóle istnieje? ja obstawiam, że istnieje tylko jej perfekcyjnie sfotografowana fatamorgana, wykuta przez największego kuglarza kinematografii i jego włoskiego
`1
#nothingbutdreampopdecember #godelpoleca #muzyka #dreampop

Slowdive - Alison

no cześć. zaczynamy od hymnu, bo informacyjny wpisik.

fajne tradycje mają to do siebie, że po prostu są fajne - bo nikogo nie gorszą, nikogo nie drażnią i nikogo nie dzielą.
fajne tradycje są też od tego, aby je pielęgnować. aby co jakiś czas, umownie podlewać i podcinać ich uschłe już liście, by nie musiały czuć się nieswojo w nowych czasach. by wiedziały, że
#godelpoleca #muzyka #jazz #mirkoelektronika #wykwintneprogresjeakordow

Wilma Archer - Cheater featuring Sudan Archives

6 lat temu założyłem konto, z którego wrzucam ten wpis. blisko 6 lat temu założyłem też autorski tag, który pyta mnie po nocach, czy wybrałem już dobrą czcionkę, by wytatuować go sobie gdzieś w mało widocznym miejscu na ciele. (ostatnio staję się coraz bardziej sentymentalny...)

tymczasem 2020 rok dobiega, a raczej czołga się ku końcowi. wszyscy wypatrujemy jego kresu z
@KurtGodel:

wszyscy wypatrujemy jego kresu z grymaśnym uśmiechem, którym chcemy go przynajmniej symbolicznie i przynajmniej osobiście pogrzebać

Wypraszam sobie, u mnie ten rok, a zwłaszcza druga połowa, okaże się chyba ostatecznie jednym z lepszych w dotychczasowym życiu xD Ostatnio nawet mi się odechciewa słuchać trzeszczących awangard i emo smutów i zapętlam od kilku tygodni Sgt. Peppera o którym kiedyś #!$%@?łem głupoty jaki to on nie jest przereklamowany.


#godelpoleca #muzyka #indierock #indiepop

Real Estate - Had To Hear

#dekadawmuzyce post-scriptum

coś się kończy, coś się zaczyna.

jak mnie pamięć nie myli, to pierwszym wpisem, od którego "to wszystko zaczęło się", po którym "nie było już powrotu", i który ziścił niezbyt rozsądny pomysł o wyrzucaniu z siebie czegoś więcej na portal wykop.pl niżeli autorskiego tagu (i mało zabawnych one-linerów), był wpis poświęcony właśnie zespołowi Real Estate. nie chce mi się
@KurtGodel: bardzo fajny wpis kolego

mnie też tu coraz mniej, coraz rzadziej dogaduje się ze słowem. ale nie ze wstydu, nie z próby odcięcia i ucieczki z szamba, tylko może tak paradoksalnie - z braku problemów? ze szczęśliwego życia?

Czy ja wiem czy paradoksalnie. Najwięksi wykopowi performancerzy(Weishaowang, Skylarking) tworzyli w ciemnych czasach i chwilach. Jak człowiek szczęśliwy to tu nie wchodzi i nie pisze :(
#godelpoleca #muzyka #tylerthecreator #yeezymafia

Tyler, The Creator - EARFQUAKE

#dekadawmuzyce post-scriptum

cofnijmy się do roku 2010 - kiedy to debiutujący, zaliczający swoje pierwsze razy i odważnie podkreślający swój charakter kolektyw ukrywający się za banerem "OFWGKTA" puszcza w eter klip sygnowany ksywką swojego złotego dziecka do EARL.
"stary, musimy #!$%@?ć to co oni i iść na miasto, przeglądałem neta i chany - ludzie rozkminiali czym oni się tam #!$%@? i nikt nie
#godelpoleca #muzyka #electropop #synthpop

Charli XCX - SuperLove

#dekadawmuzyce post-scriptum

podobno jestem już stary. w sensie, że tak mi chce się wmówić, pokazując mi jakieś numerki z dowodu osobistego, czy tam aktu urodzenia, kompletnie olewając moje przysposobienie do życia. moją kondycje ducha, sprawność mojego ciała i przepaść dzielącą mnie i problemy świata materialnego...
a wspominam o tym, bo z jakiejś przyczyny czuje się dużo młodziej niż te kilka lat temu, gdy miałem
wiem tylko, że dzisiejszy kawałek, to jej najbardziej autentyczna odsłona.


@KurtGodel: tak sobie wmawiaj xd Charli bardzo często wspominała, że to właśnie praca z AG Cookiem i SOPHIE pozwoliły jej na zupełnie szczerą ekspresję, ona uważa że nie lubi swojego głosu, a lepiej spełnia się w songwritingu, stąd tak chętnie korzysta z autotune. też nie spuszczałbym się tak zupełnie nad ostatnimi dwoma jej albumami, ale Pop 2 to absolutny peak muzyki
#godelpoleca #muzyka #folk #leonardcohen #singersongwriter

Leonard Cohen - Winter Lady

to moja ulubiona piosenka Leonarda Cohena.

z pozoru spokojnie galopująca i nieśpiesznie człapiąca w kierunku zapomnienia. grzecznie pukająca do drzwi zanim wejdzie i rozgości się w pokoju naszej uwagi. sama zdejmująca buty bez pytania, w trosce o czystość dopiero co umytej podłogi naszych przemyśleń. stojąca w opozycji do innych, szybciej wystukanych kawałków z płyty, które próbowały dzielić własną historię na odrębnie zainscenizowane
#godelpoleca #muzyka #funk #rnb

Blood Orange - Uncle Ace

#dekadawmuzyce post-scriptum

I've got a great idea...

z perspektywy czasu trzeba przyznać, że dekada 10s przesycona niekiedy wątpliwej jakością treścią, sprzedawaną zazwyczaj przez fałszywych geniuszy, miała niewiele tak wszechstronnie, obszernie i indywidualnie rozpracowanych trendów co dumnie brzmiąca mutacja "urban music" pod postacią "alternative-r&b". bowiem ze wszystkich para-gatunków budujących muzyczny pejzaż poprzednich 10 lat, to właśnie wszelkiej maści próby ogrywania tradycji afroamerykańskiego pop-dziedzictwa,
#godelpoleca #muzyka #mirkoelektronika #chillwave

George Clanton - Livin' Loose

#dekadawmuzyce post-scriptum

po kilku miesiącach dzielących od rankingowego samookaleczenia pod wyżej wymienionym tagiem, jak to u takich jak ja bywa - człowiek nabrał dystansu.
zebrał pouczające porażki, zainkasował kolejne sukcesy, nieustannie mrużąc oczy w poszukiwaniu nowych perspektyw, dzięki którym mógłby zatopić się w nieznanych dotąd doświadczeniach, a przede wszystkim po to, by zreinterpretować te już poznane, te posmakowane - "bo chodzi o to
#godelpoleca #muzyka #mirkoelektronika #muzykaelektroniczna #newage

Ashra - Sunrain

ezoteryka dźwięku

kluczową, esencjonalną i oczekiwaną motywacją ciągu uporządkowanych dźwięków, powinna być chęć gładkiego ułożenia się na ziarniście wykutej przez ciszę powierzchni. warunkiem jego istnienia powinna być próba wypełnienia nieszczelności puszczającego w szwach pustosanu, który po czasie stanie się dla nich schronieniem, przechowalnią oraz inkubatorem ich znaczeń.

cykliczna natura syntetycznie rodzącego się, żyjącego i umierającego dźwięku jest tym co pozbawia, tym co płynnie wytrąca
@Foresight ja pamiętam oczywiście

@Cybek-Marian jest tak jak napisał kolega @Foresight, jednak to nagrane później, bo na początku lat 80 (a jak głoszą legendy już koło 77') przez Göttschinga E2-E4 jest powszechniej uznawane za najważniejszą płytę, patrząc przez pryzmat wpływu na szeroko rozumiana elektronikę.

@dinkum no właśnie, dla mnie odwieczny i nierozstrzygalny dylemat - Giorgio czy Manuel? E=mc2 czy E2-E4? Disco na parkiecie czy słuchawki na
#godelpoleca #muzyka #chillwave #mirkoelektronika

Washed Out - Hold Out

mija już drugi rok, od kiedy stale marzę o kimś nowym. drugi rok, od kiedy mam nadzieję, że ten ktoś stałe marzy i o mnie.

to już kolejny rok gdy mnożą się wpisy, panoszą się notatki i na naszych oczach, dorastają nasze małe święta, dojrzewają przyjemności i polepszacze codzienności.

jeszcze jedno okrążenie, jeszcze jeden objazd, jeszcze jeden wspólny rejs. ekspedycja po wymyślonych zakamarkach,
@KurtGodel:

wypełnionych mądrym przysłowiem i apetycznym przepisem stronach kalendarza.

nie pal jana lepiej zjedz naleśnika

czy to łódź bałuty a może afryka
z dżemorem i serem albo wytrawny
po 4 piwach wpis ten ledwo strawny
a piosenka sponio jak naleśnior
#godelpoleca #muzyka #postpunk #interpol #indierock

Interpol - PDA

w liceum miałem taki malutki, podręczny, by nie powiedzieć kieszonkowy odtwarzacz mp3. w moim ulubionym wówczas kolorze - czerwonym (wiecie - krew, wino, ZSRR i te sprawy).
poza gustownym wyglądem, odtwarzacz miał wszystkie podstawowe i potrzebne do szczęścia opcje i funkcje.
ciszej-głośniej, pauza-start, poprzedni-następny, drobny suwak do wyłączania, wejście na słuchawki i kabel usb. wyposażony był też w taki całkiem zmyślny mechanizm, klips, przy
#godelpoleca #muzyka #nirvana #rock #90s

Nirvana - All Apologies

pod dziad-rock tego nie podciągnę, mimo że kawałek nagrany już dawno temu. bo dokładnie w roku kiedy się urodziłem, a dziad ze mnie obecnie rasowy, o czym codziennie ktoś mi lubi przypominać. a ja przypominam wam, albo raczej moja podświadomość wam przypomina, że za 3 dni mamy rocznicę śmierci autora dzisiejszej piosenki.

w ogóle wiecie, że gdyby Kurt (Cobain) wciąż żył, miałby 53
#godelpoleca #muzyka #eurodance #muzykaelektroniczna #90s

Eiffel 65 - Blue (Da Ba Dee)

tak sobie rozmyślam, że ten 1999 to musiał być trudny rok dla ludzkości. albo inaczej - to ludzkość wyjątkowo brutalnie obeszła się z rokiem 1999, dowodząc, że numerologia potrafi ogłupić.

na tych trzech dziewiątkach, którym zabrakło drobnego szlifu by zatrzasnąć świat w symbolach nieskoń∞oności, spoczywały nadzieje, lęki i przepowiednie milenijnego zmierzchu. a uproszczając - mogło się wydawać, że ze wszystkich
#godelpoleca #muzyka #rock #wykwintneprogresjeakordow

playlista - dziad-rock po Godelsku

czas przerwać milczenie 8)...

Fleetwood Mac - You Make Loving Fun

1. ze świętej trójcy piosenkopisarskich talentów (McVie, Buckingam, Nicks) odpowiedzialnych za największe przeboje Fleetwood Mac, osobiście największym uznaniem i uwielbieniem darzę autorkę dzisiejszego kawałka, czyli - Christine McVie.
a ze wszystkich kawałków z legendarnego Rumours, to właśnie "You Make Loving Fun" uważam za highlight. za olimpijskie sięgnięcie po trofeum
#godelpoleca #muzyka #pinkfloyd #rockprogresywny

playlista - dziad-rock po Godelsku

Pink Floyd - Run Like Hell

1. ostatnio śmignął mi pod tagami muzycznymi pocieszny, sympatyczny i całkiem "uczciwy" wpis o Animals Floydów - polecam sobie prześledzić tagi, powinniście szybko wyłapać w gąszczu martwych linków. napisany jakby z perspektywy gimnazjalisty, który doznał szoku poznawczego po świadomym zderzeniu z tą ciemniejszą stroną księżyca, po której nasz bohater zamiast samolubnie rozkoszować się rozkwitającą w nim
#godelpoleca #muzyka #rollingstones #rock

The Rolling Stones - Street Fighting Man

ok, sprawa jest prosta. pisałem 5 dni temu o playliście ulubionych rockowych klasyków/staroci, to też jest playlista:
dziad-rock po Godelsku
do każdego opisanego kawałka na łamach wypok.pl, dorzucam jeden dodatkowy z tej samej płyty danego artysty, żeby ją szybciej zapełnić i dopieścić. bez większej chronologii, ze spalonym kalendarzem, bez głębszego sensu i z czystego serca, bo właśnie stamtąd powinna płynąc muza,