@No_to_dentka:
Dzień dziewiąty. Tag do obserwowania #greyinmay
Dzisiejszy dzień nie odbiegł znacząco od dni wcześniejszych. Pomiar temperatury, leki, śniadanie, wizyta, godzina czasu własnego, naświetlania / obiad (tu jest przemiennie), kroplowka, czas wolny 3h, kolacja, obchód wieczorny, leki, capsztyk.
Odbiega za to jakość personelu, od cywilizowanej normy. Pielęgniarki mają tendencję do pomijania dawek leków lub pomijania samych leków. Rozumiem, że może jest ich za mało albo są przepracowane. Ale kuźwa dykta wyłazi
Dzień dziewiąty. Tag do obserwowania #greyinmay
Dzisiejszy dzień nie odbiegł znacząco od dni wcześniejszych. Pomiar temperatury, leki, śniadanie, wizyta, godzina czasu własnego, naświetlania / obiad (tu jest przemiennie), kroplowka, czas wolny 3h, kolacja, obchód wieczorny, leki, capsztyk.
Odbiega za to jakość personelu, od cywilizowanej normy. Pielęgniarki mają tendencję do pomijania dawek leków lub pomijania samych leków. Rozumiem, że może jest ich za mało albo są przepracowane. Ale kuźwa dykta wyłazi
- masuuoo
- BibulaBibi
- Abrewiacja
- OjciecMateusz
- Kondziu5
- +2 innych
Dzień dziesiąty. Tag do obserwowania #greyinmay
Nuda. Jałowe leżenie do góry jajami. Nie dostałem dziś ponaświetleniowego mannitolu i to się zemściło. Miałem tak silny ból głowy po południu że wręcz błagałem o bodaj kawałeczek Apapu.
Przy "joggingu" (30-40 min. wieczornego łażenia w obie strony korytarza). Spotkałem Maję- imię zmienione ale również rodem z czytanki ;). Jest to druga osoba z radioterapią mózgu na oddziale. Podobno jest nas troję - jest