Ostatnim razem wszyscy się zesrali że uważam, iż nie opłaca się brać kredytu na początku drogi życiowej. Dzisiaj przychodzę z wyliczeniami które udowadniają to stanowisko.

TLDR:


Startujemy z punktu wkładu własnego, dla przykładu wezmę tańsze mieszkanko dla singla o wartości 510k pln na które bierzemy kredyt 400k i dajemy 110k na wkład własny. Oczywiście kupno kosztuje dodatkowe powiedzmy 20k, które w przypadku mieszkania idą na notariusza, ubezpieczenie, pośredników itp., dlatego kredytobiorca traci
@zanzi: zakładać scenariusze na przestrzeń 7 lat. Równie dobrze może okazać się że jesteśmy na górce na nieruchach albo akcjach. Zakładasz ze ktoś przez 7 lat będzie zawsze pilnie trzymał się planu i nie zamarzy mu się zakup auta. Trudno nawet wywnioskować czy mówi o zakupie inwestycyjnym czy do życia. Są takie rzeczy które trudno wycenić. Pomijam już zmianę czynszy np. przeprowadzek bo landlord każe ci #!$%@?. Narobiłeś się tym postem
Ostatnim razem wszyscy się zesrali że uważam, iż nie opłaca się brać kredytu na początku drogi życiowej. Dzisiaj przychodzę z wyliczeniami które udowadniają to stanowisko.


@zanzi: wziąłem kredo w 2017, po kilku latach pracy zawodowej. Zapłaciłem za m2 swojego mieszkania około 9k, aktualnie stan deweloperski w okolicy to 20k+. Wylicz mi gdzie popełniłem błąd, bo kredo rok temu spłaciłem.
@tomek_27: @Voluminius Nie wydaje mi się, w pomarańczy, czy energy masz bramki na wejściu i z nożem tam nie wejdziesz. Raczej coś mniejszego, gdzie nawet nie ma ochrony skoro pisze, że wybiegła na zewnątrz po pomoc
74 035 + 31 + 23 + 21 = 74 110

Trasa z tamtego i dwie z tego tygodnia rowerami miejskimi

Pierwsza to objazdówka po okolicy czyli Siemianowice - Czeladź - Sosnowiec - Katowice - Chorzów z końcem w Parku Śląskim

Kolejna to trasa Katowice - Sosnowiec przez Borki i Stawiki.

Ostatnia to kręcenie się jak gówno w betoniarce po Siemianowicach.

Trasy standardowe, żadnych przygód a wszystko oczywiście ograniczone lokalizacją stacji gdzie
sylwke3100 - 74 035 + 31 + 23 + 21 = 74 110

Trasa z tamtego i dwie z tego tygodnia r...

źródło: IMG_20240324_103811

Pobierz
Katowice to nie kopalnie i przemysł, a wręcz przeciwnie – nowoczesność! Spełniająca światowe standardy siedziba NOSPR, czysty, bezpieczny Nikiszowiec, zielony, zachwycający Giszowiec, odmieniony Rynek, który z chaotycznego placu przekształcił się w miejsce odpoczynku i spędzania czasu dla mieszkańców i przyjezdnych - to tylko niektóre przykłady świetnych miejsc w Katowicach.

Sprawdź jakie atrakcje oferuje stolica województwa Śląskiego.

#podroze #podrozujzwykopem #slask #polska #ciekawemiejsca #turystyka #przewodnik #wycieczka #wycieczki #katowice
weekendowka - Katowice to nie kopalnie i przemysł, a wręcz przeciwnie – nowoczesność!...

źródło: DSC_0260-1

Pobierz
Doświadczył ktoś coś takiego, że w komunikacji miejskiej się samo losowo wywołuje applepay? Rzadko jeżdżę komunikacja, jechałem autobusem z 3 tygodnie temu i mi się tak zrobiło. Wygląda to tak, że kilka razy pod rząd wyskakuje wallet tak jak byście naciskali ciągle przycisk blokowania. dziś rano z 4x pod rząd mi wyskoczyło, chwila przerwy i zaraz znowu. No i teraz przed momentem znowu. Sytuacja z #warszawa ale dla zasięgów #krakow #wroclaw #
Szukam jakiejś kawiarni w Katowicach lub w bezpośrednim sąsiedztwie do popracowania na laptopie.
Nawet jeśli sami tak nie pracujecie - może kojarzycie jakieś kawiarnie gdzie:
1. Lokal jest duży i nie jest ciasno - żeby nie psuć komuś biznesu zajmując stolik na 3h
2. Widać innych ludzi z laptopami?
Dobrze żeby też było wifi, ale i bez tego sobie poradzę.
Oprócz starbucksów i cost w galeriach.
#katowice #gop #gzm #sosnowiec #myslowice #
jak działają te nowe bramki parkingowe w galerii katowickiej? rzadko korzystam, ale jutro potrzebuję zaparkować auto w okolicy dworca i chcę się dowiedzieć, jak sprawuje się nowy system #katowice
#katowice tak ogólnie Tauzen robi się mega patologiczny. Ja wiem, że dużo mieszkańców i że może się coś zdarzyć, ale policja na interwencje przyjeżdża pod mój blok przynajmniej raz dziennie, ostatnio kogoś zamordowali na 8 piętrze, a dziś o 15 przyjechał na parking jakiś dewiant i się frędzlował w samochodzie w biały dzień. Nie wspomnę już o porządku na klatkach i w windach... Serio, już Załęże wydaje się spokojniejsze.
@4alekkwia ja to słyszałam, że w dzień strach po Załężu chodzić xD fakt, jest troche meneli i zapijaczonych mord, ale z doświadczenia wiem, że wieczorami i w nocy siedzą już raczej w domach, bo na ulicach pusto xd
Ponoć kiedyś działo się tutaj dużo, ale najprawdopodobniej dużo się zmieniło.
Dużo młodych wzięło mieszkania spółdzielcze do remontu (tylko w mojej klatce w famyloku ja+3 pary), spoldzielnie wymieniaja piece na centralne, wiec i smrodu