Jak nie szanuję takiego podejścia, zareklamowałem zdewastowaną przez #kurier #dpd przesyłkę od firmy Philips. Ogólnie przesyłka posiadała ślady otwarcia (zabezpieczone ponownie taśmą firmową DPD), ślad na kopercie jakby przejechało po niej auto itp. - zdjęcia w kom.

Po czym dostałem decyzję o odmowie, że przesyłka nieprawidłowo zapakowana do celów TYPOWYCH działań przeładunkowo transportowych, sic!

Napisałem odwołanie ale dalej podtrzymują. Nie chodzi mi o pieniądze a raczej o podejście i jak zwykle brak
eirmens - Jak nie szanuję takiego podejścia, zareklamowałem zdewastowaną przez #kurie...

źródło: comment_1632984279hPTmq1ib1SEfYIOF41YUc9.jpg

Pobierz
@eirmens: Zawsze zastanawiam się dlaczego ludzie składają reklamacje do firm transportowych. To obowiązkiem sprzedawcy jest dostarczyć klientowi towar i to do niego kieruj roszczenie. Niech oni se walczą z DPD.
  • Odpowiedz
Przychodzi klient z ryjem:
Panie dętkę mi sprzedałeś #!$%@?!
Założyłem! Tydzień pojeździłem i znowu kapeć!

Ściągamy koło, oponę i naszym oczom ukazuje się kawałek szkła wbity w oponę

Tłumaczysz że nie możesz brać odpowiedzialności za to gdzie klient jeździ rowerem i dętka nie podlega wymianie w ramach gwarancji.

Na do widzenia słyszysz Hurr JA IDĘ Z TYM DO RZECZNIKA PRAW KONSUMENTA! Durr

#poniedzialek ty bulwo!
#pracbaza #rower #kliencitodebile
Często spotykacie z opisaną sytuacją w #pracbaza ?
Klient coś zamawia/kupuje/wynajmuje i mówi mu się, że z reguły dostarczenie/wyprodukowanie trwa 2 tygodnie, ale jeśli nam się uda załatwimy to w np. tydzień, może trochę więcej. To ogromny błąd początkujących pracowników i do pewnego momentu sam go popełniałem. Nigdy, przenigdy nie należy przekazywać informacji, że "MOŻE uda się szybciej, damy znać". Od tego momentu klient traktuje termin "może się uda" jako ostateczny, a
@fstab: Przeciwnie, najlepiej podać lekko późniejszy termin (nie za późny by nie zniechęcić), wtedy jak uda się wcześniej to klient zachwycony, a jak będzie opóźnienie 9względem normalnego terminu) to i tak termin był późniejszy i będzie "na czas" i klient też zadowolony.
Chyba że taka praca że nie można dac późniejszych terminów bo pójdą do konkurencji.
  • Odpowiedz