@Badyl69: ja to już sprawdzałem wczoraj, bo już jakiś mirek tak wypisywał, i już wczoraj były 24 stopnie xd były tam ostanio upały, ale w ciągu najcieplejszego dnia w sydney były 43 stopnie, więc do 50 jest daleko :P
  • Odpowiedz
@Badyl69: Dokladnie to samo sprawdzilem niedawno. Na Wp i wszedzie piszą "w Sydney wlasnie miliard stopni!"... Może i by było to prawdą... ale kilka dni temu. W Polszy to nawet internetowe newsy przychodzą z ogromnym opóźnieniem xD
  • Odpowiedz
@trololo55: Ano siema, ja trafiłem chyba na jeden z nielicznych deszczowych dni, tak przynajmniej twierdzili tubylcy (ok, kropiło z rana i wieczorem, więc deszczem to ciężko nazwać). Na Twoim zdjęciu o deszczu nikt chyba nie myśli.
  • Odpowiedz
@rodzinnabutelka: Fuji ma dobrą opinię, ale nie bawiłem się nim nigdy. Jeśli chcesz Sony to 5100 ma ten sam sensor i będzie tańszy (jest mniejszy i nie ma ViewFindera, więc robisz zdjęcia tylko z ekranem plus pewnie jakieś "drobiazgi").

Ustal budżet i w tym zakresie poszukaj (może używany). Jeśli ma być to hobby to szkoda przeinwestować by później okazało się, że nie będziesz się bawił.

Na początek możesz spróbować telefonem, mały
  • Odpowiedz
@Hrjk: zdecydowanie, na powyższym przykładzie umiejscowienie jest dość standardowe ale jeśli zrobię zdjęcie pary z parasolem, który znajdzie się w mniej oczywistym miejscu, na pewno się odezwę
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Czy są tutaj mirki #it #programowanie z #sydney ?
Mam 17 lat, jestem w 1 klasie technikum informatycznym (to był zły wybór), ale całkiem nieźle idzie mi programowanie. Próbowałem kilku języków, ale jak na razie zostaję przy JS i frontendzie (Vue.js lubię najbardziej).
Sydney bardzo mi się podoba, wygląda na ładne miasto na filmach i zdjęciach. Jest w fajnym położeniu - ocean i wokół parki narodowe. Chciałbym tam polecieć kiedyś i