Ktoś tu miał okazję przeprowadzać sądownie zasiedzenie działki? Mam w granicach ogrodzenia działki dodatkowe 1ar paska który sąsiad sprzedał w 1970 "na gębę" i Ja chcę to prawnie przejąć, z obecnymi właścicielami nie idzie się dogadać ("damy Ci to a ty nam coś tam). Wiem że to potrwa ale innego opcji nie ma. Do rzeczy - patologia urzędowa: Żeby złożyć wniosek do sądu muszę mieć adres zamieszkania (nie znam) właściciela i nr
@bred_one: dane KW idzie ustalić za 30 czy 40 zł na pewnych stronach, które na googlu znajdziesz szybciej niż zadawałeś tu pytanie.
Jeżeli chodzi o inne dane to w skrajnym przypadku można zagrać tak, że wskazujesz tylko imię i nazwisko właściciela i prosisz sąd żeby cię zobowiązał do wskazania adresu - wtedy idziesz z papierem do urzędu i muszą ci dać.
  • Odpowiedz
Tylko że jak mam mieć trwające postępowanie skoro nie mogę bez tego złożyć wniosku xD.


@bred_one: możesz, po prostu złóż bez tych informacji, sąd nada sygnaturę i postępowanie będzie, a potem wezwie cię do uzupełnienia braków.
  • Odpowiedz
  • 0
Mireczki ma ktoś doświadczenie w nabywaniu prawa do nieruchomości przez zasiedzenie i chciałby się podzielić wiedzą?

via Android
  • 0
@Jade tyle to wiem, chodzi mi raczej o formalności, jak się za to zabrać i czy na całość ma wpływ dość nietypowa sytuacja i czy w związku z nią procedura będzie wyglądała jakoś inaczej
  • Odpowiedz
@oslet: stwierdzić zasiedzenie może tylko sąd także musisz wniosek złożyć, odpowiednio uzasadnić, wnieść o przeprowadzenie dowodów i będzie ustalane wszystko. Obawiam się że w nietypowej sytuacji bez pomocy prawnika się nie obejdzie. I od razu ostrzegam że sprawa może trwać kilka lat
  • Odpowiedz
#adwokat #prawo #zasiedzenie

Czy jest na mirko ktos kto studiuje prawo/mial odczynienia z prawnikami lub tez jego czlonek rodziny pracuje jako adwokat i ma bardzo duze doswiadczenie w kwestii zasiedzenia?
Poszukuje dobrego adwokata z Krakowa lub ze Slaska.Chcialbym zeby sie specjalizowal w tej dziedzinie.