[wyemancypowany_kojot]

Szpitalny obiad na dziś czyli:
Zupa a'la czerwony barszcz
Coś co wyglada jak kopytka z surówką merchewkową
Kubek soku z wodą
No i oczywiście plastikowa łyżka

Zupy nawet nie tykam, spróbowałem kopytek i ... Odruch wymiotny.
Chyba zamówię sobie cos co by mi dowieźli jakiegoś kebaba czy co bo to już masakra.
Po 16 wrzucę ostatnia fotkę kolacji, może to będzie jadalne.

#szpital #foodporn #szpitalnezarcie #zdrowie

[coltfire]

@wyemancypowany_kojot: ze śmietnika wyciągają ,

[FLAC]

@wyemancypowany_kojot: to już obozy w Korei północnej są lepiej karmione ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[paziu]

@wyemancypowany_kojot: porcja śmiesznie mała (śniadania jadam 2x większe czasem), ale akurat taki obiad to bym zjadł bez wybrzydzania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wyemancypowany_kojot]

@paziu: Wierz mi ze to jest totalnie niejadalne

[paziu]

@wyemancypowany_kojot: chcesz mi powiedzieć, że da się #!$%@?ć nawet leniwe pierogi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[hipeklego]

@wyemancypowany_kojot: rzuć tym ścierwem na korytarz xD

[lordmatiz]

@wyemancypowany_kojot: Smutne ale prawdziwe.... Niestety ale całodniowa dawka żywieniowa w polskich szpitalach to gdzieniegdzie 6zł. Śmiem twierdzić, że i tak nieźle trafiłeś ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[wyemancypowany_kojot]

@lordmatiz: powiem szczerze ze szpital w #grodziskmazowiecki jest świetny ale jedzenie jest tragiczne

[wyemancypowany_kojot]

@paziu: da sie ... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[j.....3]

@wyemancypowany_kojot: nie wiem do jakich szpitali Wy wszyscy chodzicie. Raz w życiu byłem tydzień w szpitalu i nigdy nie chodziłem głodny. Obiady były całkiem smaczne i prawie zawsze było coś z mięsem. Nawet dostawałem dodatkowe porcje na śniadanie i kolację, bo starsi ludzie prawie nic nie jedli :).

[wyemancypowany_kojot]

@jamal013: pozazdroscic szczerze.

Podrzuci mi ktoś cos jadalnego ( ͡º ͜ʖ͡º)

[baban]

@wyemancypowany_kojot: czemu nie podają mięsa? to dlatego, że masz specjalną dietę jakąś?

[wyemancypowany_kojot]

@baban: nieee. Po prostu dzis taki syf jest totalny... Zazwyczaj było cos co przypominało mięso.

[baban]

@wyemancypowany_kojot: to w takim razie nie rozumiem jak można podać na obiad surówkę z ziemniakami bez mięsa i to w szpitalu, gdzie człowiek jest chory i tym bardziej potrzebuje wartości odżywczych...

[wyemancypowany_kojot]

@baban: ja tez nie wiem ( ͡° ʖ̯ ͡°) a nie ukrywam, głodny jestem

[slepowzroczny]

@wyemancypowany_kojot: boże jak mi smutno, jakbym była gdzieś niedaleko to bym Ci coś podrzuciła. Trzymaj się Cumplu!

[kwaz1]

@wyemancypowany_kojot: do szpitala tylko z własnym prowiantem niestety. Na tym co dają można się odchudzać i przeżyć, ale nic więcej.

[z.....n]

@wyemancypowany_kojot: #foodporn

[LetMeCaptureIt]

@wyemancypowany_kojot: śniadanie mojego ojca w szpitalu z jakiś miesiąc temu.

[ksieciuniu]

@LetMeCaptureIt: Nie wierze XD