Wpis z mikrobloga

  • 370
Dziś w końcu po 3 latach obstawiam antydepresanty. Zmieniłem nawyki, otoczenie, styl życia, ćwiczę, biegam, dobrze się odżywiam, mam cudownego różowego paska. Trzymajcie kciuki co by nawrotow nie było :)
#nobodykiers #depresja #nerwica
  • 80
  • Odpowiedz
@POPPO: Powodzenia! :-)
Ja sam odstawiłem, ale bywa różnie...tzn. jest tak mieszanie - raz świetnie się czuje i doskonale, chce wszystko robić. Ale bywa tak, że na nic nie mam ochoty i wątpię w sens tego wszystkiego.
  • Odpowiedz
@POPPO: jest prosty sposób na uniknięcie depresji. Trzeba szukać szczęścia wewnątrz siebie i nie uzależniać go od żadnych czynników zewnętrznych. Samorealizacja drogą do szczęścia.
  • Odpowiedz
@POPPO: Ogromnie trzymam za Ciebie kciuki! Jeśli każdego dnia będziesz budził się z przeświadczeniem o tym, że jesteś szczęśliwym człowiekiem, to na pewno tak będzie ;) pozytywne nastawienie i świat leży u Twoich stóp. I biegaj jak najwięcej ;)
  • Odpowiedz
via Android
  • 12
@odidouo1: dziękuję :)
Mam cały arsenał środków przeciw temu cholerstwu. Może kiedyś opiszę jak wyszedłem z depresji i nerwicy, co robiłem, czego unikalem, jak podchodziłem do życia.
  • Odpowiedz
@POPPO: A możesz powiedzieć jak wyglądał etap przechodzenia że tak powiem z przegryw do wygryw? Bo mój brat ma problemy, od pół roku nie może a może nie chce znaleźć pracy, rzucił studia, kontakt ze znajomymi się urwał. Zwyczajnie siedzi w pokoju i ciągle gry. Widać, że to depresja, zero pewności siebie i poczucie że nic nie ma sensu. Czy dzięki takim lekom można wyjść z tego stanu?
  • Odpowiedz
via Android
  • 6
@ares7: teraz jestem w pracy. Wieczorem postaram się zrobić know how jak ja sobie z tym poradziłem, jak moja droga wyglądała no i postaram się udowodnić że można :)
A co do brata to pierwsza zasada - on sam musi chcieć, sam musi zrobić pierwszy krok. To nie będzie skuteczne jeśli ktoś go wyślę na leczenie :(
  • Odpowiedz