Wpis z mikrobloga

@bgonzo: w większości II, miejscowo III i miejscowo I, ale wpisane mam II ( badania z 2012 ( ͡° ͜ʖ ͡°) ), piłam Arthryl i po nim dlugo było dobrze, a obecnie da się z tym żyć, tylko nie moge brać przeciwbólowych prawie żadnych, boli czasem, ale idzie z tym życ, gorzej bywało :D. Miałam operację, ale to bardziej związaną z utrzymaniem rzepki w miejscu niż z
@bgonzo: kiedyś biegałam sporo i jakoś było w miare, potem przestałam i własnie na nowo zaczynam, niby to najgorsze co moge robić ze sportu przy tym, ale przy dobrych butach moge coś truchtać :D póki co jest spoko, jak boli wkladam w stabilizator i okładam lodem, 2-3 dni i jest ok :) a u Ciebie jak jest?
@JestemKucykiem: no ja uwielbiam biegać, ogólnie jestem nadaktywny, ale przez to kolano nie moge wielu rzeczy robić. Ostatnio 5 km po długiej przerwie wpadło a na nastepny dzien czułem jakby stado wielbładów przebiegło po moim kolanie. Odpuszczam na jakiś czas. Arthryl polecasz mowisz ? miałaś zastrzyki z kwasu ?
@bgonzo: Jeden "specjalista" już prawie mnie na te zastrzyki skierował , kazał nosić ortezę (przy kontuzji) i wg niego straszne rzeczy się działy w tym kolanie. Poszłam kilka dni później do mojego doktorka który mi robił to kolano i kazał zdjąć orteze, wyśmiał zastrzyki i zalecił rehabilitacje , głownie elektrostymulacje żeby pobudzić czworogłowe uda. Mowił też o centrum sportu w Warszawie, taka tygodniowa rehabilitacja, fajna opcja ale trochę kosztowna więc odłozylam
@szajka: niezly z ciebie archeolog

nic lepiej, dużo zależy jednak od tego czy poprawnie przeprowadzona zostala po zabiegu rehabilitacja, a jesli nie było zabiegu to czy poprawnie chodzisz+masz dobrą postawę+baze mięsniową