Wpis z mikrobloga

Siema Mirki, co sie w mojej #pracbaza odjebuje to az musze Wam napisać. Mamy od kwietnia nowego kierownika IT. Wczoraj kumpel byl u niego po podwyzke, a ten na to, ze do sierpnia chce sie wstrzymac bo ma pewien plan. Typ chce sie rozeznac ile zarabiaja programisci w innych firmach w miescie i na tej podstawie "wyregulować pensje". Wyregulować czyli obniżyc albo podwyższyć. Tak samo chce skonfrontować pensje poszczegolnych pracownikow, zobaczyc czy robia duzo czy malo i na tej podstawie znowu pada slowo klucz "wyregulowac pensje". Takiego festiwalu glupoty jeszcze nie widzialem. Mnie to lata, programistow chca wszedzie, ale to co gosc wymyslil to jest #!$%@? smiech na sali ( ͡° ͜ʖ ͡°) #gorzkiezale #bekazpodludzi
  • 30
@Fafnucek: @zergqq2: @Mave:
#!$%@?.
Kierownik może mieć wiedzę na temat pensji, ALE wcale nie musi mieć pojęcia o pensji w danej miejscowości czy regionie. Myślcie czasem. Nikt bogiem nie jest by znać pensje w każdym miejscu o każdym czasie.
Rozezna się i jak się okaże że firma płaci w tej chwili 2 razy tyle co druga w kolejności konkurencyjna, to nawet jak zmniejszy pensje o 20%, to gdzie uciekną?
@Flypho: Z tego wynika że to mniejsze miasteczko. Gdyby mogli to raczej by ich tam dawno nie było, tym bardziej że niby w okolicy same "pseudofirmy".
Nie zawsze kasa jest na pierwszym miejscu. Są znajomi, koledzy, rodzina, sentyment, pracownicy itd.
Skoro jednak tam pracują, widać mają powodu i wątpię by brak podwyżek coś zmienił, skoro w innych firmach płaca mniej. A równie dobrze jak gdzie indziej płacą podobnie lub lepiej to