[kayleigh1507]

Szkoda mi was, #niebieskiepaski, uważający, że kobiecie ślub jest potrzebny tylko po to, by się rozwieść i zabrać połowę majątku oraz dzieci. Ktoś was bardzo skrzywdził: kobieta (która wam to zrobiła) albo inne niebieskie paski opowiadające, że tak własnie zawsze jest.

[d.....k]

@kayleigh1507: a po co jest ślub? Potrzebujesz potwierdzenia od państwa, żeby spać spokojnie?

[d.....k]

pytam, bo nie raczyłaś napisać, jaki jest sens ślubu według ciebie.

[M.....2]

@kayleigh1507: Dlaczego jest Tobie smutno, że ktoś kogo nie znasz ma taki pogląd, a nie inny, a sugerowanie że faceci widocznie musieli zostać skrzywdzeni, to już totalnie dziecinny wniosek.

To jest problem danej pary, jeżeli umieją się dogadać i dostosować do warunków panujących w ich życiu, to zrobią to co uważają za stosowne dogadując się w tej kwestii. W niektórych przypadkach intercyza jest umową niezbędną i zabezpieczeniem, a w niektórych zamyka

[Al2O3]

@kayleigh1507: Brawo! Jak czytam wywody wykopków na temat związków to nie wiem czy się śmiać czy płakać czasem. Jak kobiety takie złe to zostawcie je w spokoju i wracajcie do piwnicy zamiast się żalić na Mirko. Nikt Was nie zmusza żebyście się z kimś wiązali, brali ślub czy mieli dzieci. Na szczęście na tym świecie istnieje sporo ludzi, którzy nie traktują każdej napotkanej kobiety jako potencjalnej złodziejki i dziwki.

[N.....m]

@kayleigh1507: Ja będę musiał podpisać, ponieważ do tego czasu będę miał własne mieszkanie, więc w przypadku sprzedaży muszę mieć zabezpieczenie że nie utopię hajsu.

[kargo89]

@kayleigh1507: Małżeństwo to więzienie.

[d.....k]

@Al2O3: to może ty chociaż napiszesz po co jest potrzebny ślub? Bo jakoś różowe paski najbardziej się tutaj oburzają, ale żaden jeszcze nie napisał o co w takim razie w ślubie chodzi.

[Asterling]

@durielek: Przecież wiadomo że wszystkie które tak chcą tego ślubu chcą zabezpieczenie że w razie czego będą mogły ograbić faceta z jego pieniędzy albo utrzymać go przy sobie przez to że facet będzie się bał utraty majątku.

[Al2O3]

@durielek: Powiedzieć można wszystko, prawda? Mówić o miłości i że to będzie a zawsze, a tydzień później odwołać wszystko, bo sorry, znudziło mi się. A ślub to konkretny czyn, składasz przysięgę w obecności najbliższych, więc w jakiś sposób udowadniasz, że traktujesz to powaznie i że nie znudzisz się za miesiąc/ rok, a nawet jesli się zacznie walić to będziesz próbował to naprawić. I już nawet ta Wasza wychwalana intercyza niczego tu

[szymon_jude]

@kayleigh1507: Zgadzam się. Plus oczywiscie w rozdzielnosci majątkowej tez nie ma nic złego

[d.....k]

Mówić o miłości i że to będzie a zawsze, a tydzień później odwołać wszystko, bo sorry, znudziło mi się.

@Al2O3: i w jaki sposób ślub to zniwecza? Chyba, że chodzi o to, że chcesz ślubem trzymać na siłę przy sobie kogoś, kto cię już nie kocha i walczyć 6 lat o rozwód. A tutaj wraca wykopowa przezorność przed braniem ślubów.

więc w jakiś sposób udowadniasz, że traktujesz to powaznie i że

[inplaz]

@kayleigh1507: to może zamiast drwić z czyjejś perspektywy, może wytłumaczysz nam czemu mężczyźnie powinno zależeć na ślubie?

[RudyLis]

@kayleigh1507: co 3 małżeństwo sie rozwodzi.

[Al2O3]

@durielek: Bardzo ładna nadinterpretacja :)

Ślub dla mnie to nie papierek, to jest przysięga składana przed Bogiem (jestem osobą wierzącą, więc ma to dla mnie duże znaczenie). Wszyscy kłamią, możesz komuś obiecać szeptem na uszko, że zawsze będziecie razem wcale nie mając tego na myśli, a druga osoba w to uwierzy, bo chce. A Ty tak naprawdę możesz mieć na myśli "będę z tobą dopóki nie znajdzie się ktoś lepszy". Kiedy

[weco]

nie odpisywać przygłupy

[Asterling]

@Al2O3: Jak to jest szczere to dlaczego ludzie się rozwodzą i zdradzają ? I tu nie chodzi o brak zaufania tylko tak o zabezpieczenie bo różnie w życiu bywa.

[rskk]

@kayleigh1507: Jeżeli kobieta wymusza na facecie ślub to znaczy, że mu nie ufa.

[Blaskun]

@kayleigh1507: a która chciałaby połowę mojego majątku XD

[variss]

@kayleigh1507: Dla facetów ślub to ryzyko. Ryzyko, że stracą wszystko na co pracowali latami, bo w przypadku rozwodu większość spraw jest na ich niekorzyść. Jeśli facet zarabia kiepsko (o co w Polsce nie trudno) to po rozwodzie może klepać biedę i mieć problemy mieszkaniowe. Kobieta po rozwodzie wystarczy, że wypnie się innemu i już ma z górki. Zobacz ilu jest bezdomnych facetów, a ile bezdomnych kobiet.

[Al2O3]

@variss: A tak z ciekawości, jak zarabiam więcej niż mój facet (swoją drogą truestory) to co teraz? Bo nie wiem co mam robić jak mi się oświadczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Asterling: W zasadzie w tym wszystkim chodzi tylko o to żeby znaleźć kogoś kto myśli podobnie i wyznaje podobne wartości. Najlepiej na początku związku przegadać swoje poglądy na takie sprawy żeby potem nie było nieporozumień