Wpis z mikrobloga

#rozowepaski #zwiazki #pytanie #seks #zdrada

Mam pytanie do Mirków mających dziewczynę oraz tych co w przyszłości planują mieć partnerkę. Czy nie boicie się, że była bolcowana przez stado fagasów na brudstocku albo jak była na erasmusie to codziennie bolcował ją inny południowiec?

Powiedzmy sobie szczerze, często dziewczynom puszczają hamulce gdy są do tego sprzyjające okoliczności, przykładowo:
- jest daleko od domu (rodzinnej miejscowości lub miasta w którym żyje);
- jest pewna tego, że jej seksualne wybryki nie wyjdą na jaw (znajomi i rodzina się nie dowiedzą);
- "romantyczna" atmosfera;
- przystojny i chętny właściciel bolca;
- brak partnera lub jego tymczasowa nieobecność partnera (został w domu).

Takie sytuacje jak erasmus, festiwal muzyczny (niekoniecznie brudstock), wyjazd do pracy za granicę czy wycieczka zagraniczna sprzyjają ryzykownym praktykom seksualnym. Każdy kto był na Erasmusie wie jak się polki tam zachowują, tak samo jest w kurortach w krajach południowych, całkowity zanik hamulców, do tego są otoczone przez egzotycznych facetów, a wiadomo jak to działa na polki, nawet nie trzeba nigdzie jechać bo widać jak w Polsce się kleją do erasmusów. Spytajcie jakiegoś anglika jaką to dziewczynę najłatwiej wyrwać na jedną noc, na przygodny seks, odpowiedź jest jedna: polkę.

Czy z czystym sumieniem puścilibyście dziewczynę na semestr na erasmusa, czy na zbieranie truskawek czy inne sezonowe prace zagranico lub wycieczkę zagraniczną?

Wiadomo, jak dziewczyna się puszcza gdy nie ma chłopaka to tragedii nie ma bo w sumie to jej sprawa co tam robiła, ale z drugiej strony jak masz świadomość, że kiedyś twoja dziewczyna był na ersmusie to musisz sobie zdawać sprawę, że z dużym prawdopodobieństwem miała niezły maraton przez ten semestr na ersmusie.

Jak do tego podchodzicie, jak z tym sobie dajecie radę?
Pobierz G.....2 - #rozowepaski #zwiazki #pytanie #seks #zdrada 

Mam pytanie do Mirków mają...
źródło: comment_XqJ1cUyz10r4RmXW5p4ZRaz3CcLPHPAA.jpg
  • 147
Ach, ten stary cytat mi sie przypomnial.


@zombiag: Znam cytat, ale nadal uważam że 20 letnia laseczka z historią i byłym chłopakiem jest dla mnie ok. Może dlatego że sam mam 32 lata i wśród moich równieśniczek normą jest dwójka dzieci i dwa rozwody ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście mógłbym się zafiksować na idei dziewicy, pewnie w końcu bym ją znalazł, ale moim zdaniem gra nie warta
@Anlany: @zombiag: kumple, mam pytanie. Jestem, #!$%@?ą o tym samym wieku jak autor i chciałbym w końcu zacząć wyjść z przegrywu. Pierwsze kroki poczynione (nowa praca, przeprowadzka), ale wieczne #tfwnogf zaczyna rozsadzać mi jaja. Co robić, skoro chcę ruchać a nie chcę się jednocześnie wiązać? Na tym etapie życia związki mi niepotrzebne. Po prostu podbijać do loszek 5/10 aż któraś w końcu ulegnie, starać się utrzymać przy sobie i wraz
@full_throttle: wyprowadzam się od października, ale umowę mam już podpisaną i załatwioną robotę po znajomości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Szczerze mówiąc, polecam spiąć dupę i w końcu zacząć się brać za siebie, bo miesiące jak nie lata tkwiłem w prokrastynacji, a teraz ogarnąłem przez kilkanaście dni więcej niż od początku roku xD
, z przeszłości dziewczyny można "wyczytać" jaką będzie partnerką/żoną.


@Gaki1992: a z Twoich wpisów na wykopie można "wyczytać", że jesteś stulejarzem, który nigdy nie będzie musiał tego sprawdzać jeśli nadal będzie wiekszą wage przywiązywał do tego co ktoś robi ze swoim życiem, zamiast ogarnąc swoje.
tylko teraz odwróć sytuację: czy uwazasz, że taka karyna rozpisuje sie na mirko jakie to straszne, że ktoś jest stuleją? Wątpię, jest zbyt zajęta łapaniem nowych std, o tym pisałam.


@ninakraviz: popatrz @weco na ten cytat, a teraz na ten wpis: http://www.wykop.pl/wpis/14211117/jestem-na-nowej-stancji-od-tygodnia-wspollokatorka/ Już w pierwszym zdaniu masz

Jestem na nowej stancji od tygodnia, współlokatorka super,współlokator-typowy anon stulej

Takiego samobója to dawno nie widziałem ( ͡° ͜ʖ ͡°
@KinderKuecheKirche: ojj z logiką widzę słabo. nie ma żadnego samobója Sherlocku, bo napisałam, że karynki NIE rozpisują się o stulejach, tak jak to robi OP w odniesieniu do tychże, a zatem?
Btw, to co napisałam w swoim wpisie dotyczy typu charakteru i zachowania, nie stworzyłam wywodu, który by się odnosił do czyjegoś braku doświadczeń w relacjach damsko-męskich analogicznie do tego co stworzył op.

@zombiag: Skoro raczyłeś mnie zawołać, to napiszę, że nawet się uśmiechnęłam widząc znów festiwal oszczędnego gospodarowania logiką w ostatnim akapicie, w sytuacji gdy autorem takiego wywodu jest naczelny mizogin wykopu uprawiający tu ociekające jadem women's-shaming przy każdej sposobności.
Tylko bez hehe negów proszę, bo nawet nie mam zamiaru się w to bawić :)

@KinderKuecheKirche szkoda, że nie doczekałam się odpowiedzi.
@zombiag: Oczywiście, że nie o ten kontekst mi chodziło, ale sens jest zachowany: próby dyskredytacji rozmówcy na starcie, bo ma waginę, kompleksowa psychoanaliza pewnej userki na podstawie jej avatara, to było moje ulubione.
@zombiag: Tak, bo gość piszący w tej nitce, że ma 3 seks-koleżanki, które nazywa #!$%@? (zagadka, jak nazwiemy kogoś kto decyduje się na seks z #!$%@??


to jest powód, żeby mu zbić pjone, samiecalfa/samiecalfa, wolę już przynudzać, have fun xD