Wpis z mikrobloga

Polski żołnierz niosący zwłoki walecznego Małego Powstańca - Wojtka Zalewskiego.

Wojtek Zalewski był jednym z wielu młodych ochotników, którzy zgłosili się do walki przeciwko niemieckiemu okupantowi. Z racji wieku - w sierpniu 1944 roku - miał 11 lat został przydzielony na stanowisko łącznika do I Obwodu Radwan walczącego w Śródmieściu, jego dowódcą był st. sierżant (później kapitan) "Grześ", czyli Lech Grzybowski. Wojtek otrzymał pseudonim "Orzeł Biały", już drugiego dnia walk przedostał się przez linie niemieckie na teren silnie obsadzonego Dworca Głównego. Po trzech godzinach obserwacji powrócił z meldunkiem o siłach, rodzaju uzbrojenia i ugrupowaniu wrogich oddziałów. Pod wrażeniem jego odwagi nawet starsi żołnierze doświadczeni w konspiracji. 15 sierpnia Nasz bohater po raz kolejny pokazał pełnię swych umiejętności i odwagi, bowiem znanymi sobie przejściami, wyprowadził z okrążenia pluton st. sierż. "Grzesia" ratując towarzyszy od niechybnej śmierci. Za ten czyn miał zostać odznaczony przez dowództwo, niestety nie doczekał tego...
21 sierpnia na ul. Ciepłej biegnącego z meldunkiem "Wojtusia" zabił niemiecki snajper.

#fotohistoria #historiajednejfotografii #historia #powstaniewarszawskie #brusilow12
brusilow12 - Polski żołnierz niosący zwłoki walecznego Małego Powstańca - Wojtka Zale...

źródło: comment_hnATqSCR9Sx2z8OPIxqmA2bWLOwr96fx.jpg

Pobierz
  • 33
@Niszczyciel666: Szacunek za co? Za skazanie 300 tysięcy ludzi w imię swojej nic nie wartej dumy? Niemcy nie zaatakowali i nie mieli takiego zamiaru. O tym durnym nic nie wartym powstaniu powinno się zapomnieć, usunąć o nim zapiski i nigdy nie wspominać a nie obchodzić święta o największej porażce w dodatku z dumą. To była zwykła ignorancja i brak myślenia przez które całe miasto zniknęło z powierzchni ziemi a ludzie byli
@DubStep_Gun: A #!$%@? NIE? Co to w ogóle za pytanie? Serio uważasz, że wydanie wyroku śmierci na tysiące, setki tysięcy ludzi jest w porządku? Główną misją wojska jest ochrona ludności cywilnej, a nie realizacja własnych ambicji czy rozkazów agentury innego mocarstwa. A AK była przeżarta na wylot przez agenturę sowiecką, rząd na uchodźctwie obciągał z połykiem Zjednoczonemu Królestwu i Churchillowi. Jedyne myślące jednostki, jak generał Sosnkowski czy część oficerów AK, były
Oni szli tam z własnej woli wiedząc DOSKONALE że stawką może być całe miasto.


@Melegan: Pomyślałeś przez chwilę, że powstańcy mogli zakładać, że Niemcy Warszawę i tak zniszczą a ludność wybiją?
Ruscy byli już za rogiem, po co mieli trzymać "szkodniki" które mogłyby się uaktywnić w najmniej odpowiednim momencie walk z Rosjanami.
@brusilow12: Brawo, dziecko 11 lat posyła się na wojnę, czy może być gorszy objaw zbydlęcenia? To chyba najlepszy obraz pokazujący jak idiotyczne bylo to powstanie. Jak świat długi i szeroki w wojnie walczą dorośli, miejsce dzieci jest w piaskownicy albo w schronie. To oburza nawet jak się dzieje gdzieś w afrykańskiej dziczy, a to się stało niby w cywilizowanym europejskim kraju.
@Papelavitus: > Pomyślałeś przez chwilę, że powstańcy mogli zakładać, że Niemcy Warszawę i tak zniszczą a ludność wybiją?
Nawet jeżeli by zakładali że to planują to najlepszym rozwiązaniem było zacząć "bohatersko" walczyć i skazać na śmierć 300 tyś ludzi w imię niczego? . Dla mnie to nie są bohaterowie tylko zakały, banda baranów nie licząca się z życiem i konsekwencjami. Nigdy ich nie nazwę bohaterami bo na to nie zasługują.