Aktywne Wpisy
zloty_wkret +7
Taki widok z prywatnego balkonu - plus czy minus?
#nieruchomosci
#nieruchomosci
Jarek_P +69
Ale jaja, normalnie rozchodzić to muszę. Duże korpo z branży IT/Telecom, oddziały po całym świecie, w tym ileś w Europie. W branży krucho, wszyscy zaciskają pasa, więc my oczywiście też, zostaje podjęta decyzja o zamknięciu jednego z istotnych ośrodków, położonego na terenie Niemiec, osoby tamże zatrudnione alokowane w miarę możliwości, a że możliwości takie sobie to w większości uścisk dłoni przełożonego i życzenia powodzenia w dalszym życiu zawodowym - no wiadomo.
Problem
Problem
Do lekarza chodziłem rzadko (nie znaczy, że się czułem super). Pewnego dnia postanowiłem, że zbadam się pod kątem układu pokarmowego (USG jamy brzusznej). Sporo piję, czasami miewam dolegliwości układu trawiennego, poza tym miałem wrzody. Stwierdziłem, że zbadam wątrobę i trzustkę coby sprawdzić czy nie są zbyt przepite :]
Po badaniu dowiedziałem się, że wątrobę, trzustkę, drogi żółciowe są ok, ale ... okazało się, że mam guza 4.5 cm na nerce prawej. Dowiedziałem się o tym pierwszego grudnia 2015. Zdarło mi to psychikę. Wszystko się dzieje szybko. W następnym tygodniu mam zabieg całkowitego usunięcia nerki.
Na początku bałem się zabiegu, usunięcia i w ogóle, ale teraz czekam na wycięcie tego cholerstwa wraz z nereczką bo nie wiadomo co to jest. Mam wielką nadzieję, że to nic złośliwego (jest kilka przesłanek, że może być ale nie wiadomo na pewno).
Mirki. Badajcie się co jakiś czas. Czy Was boli czy nie boli. Ja to mówię po szkodzie i można powiedzieć, że jestem cwaniak, ale nie piszę tego po to żebyście mi to wyrzucali.
Mireczki - nakłaniam wszystkich na około aby nie popełnili tego błędu co ja. Jeśli Ty Mirku pójdziesz się przebadać dzięki temu, że umieściłem ten wpis to będzie duży sukces - najprawdopodobniej jesteś zdrowy, ale w sumie ja też tak myślałem ... a teraz co najmniej nie będę miał nery. W tym przypadku możesz nauczyć się na moim błędzie - po co masz stracić swoją nerkę lub cokolwiek innego.
Dodam, że tego typu nowotwory są w większości wykrywane przypadkiem. Może to będzie dodatkowa motywacja.
Mam nadzieję, że nikogo nie wkurzyłem tagami. Chciałem aby post doleciał do jak największej liczby Mirków.
Pozdrowienia dla wszystkich.
#rak #zdrowie #technologia #ciekawostki #polityka #pol #heheszki #programowanie
Komentarz usunięty przez autora
Mam kolegę, który około 3 lata temu w podobny sposób stracił nerkę.
Miał inny typ guza i na zewnątrz. Guz pękł - lekarze zadecydowali, że wytną nerkę (chyba słusznie bo guz był złośliwy).
Przedtem kilka lat leczyli go na nadciśnienie - w jego przypadku guz powodował objawy nadciśnienia co jest częstym objawem. Kolega żyje, mam nadzieję że ja pożyję długo razem z nim.
Ta historia tylko potwierdza,
Niefortunnie jest blisko jakichś naczyń - dlatego cała nerka idzie na wieczny spoczynek.
Dużo zdrowia! Trzymam kciuki ;)
Dzięki. Też życzę wszystkiego dobrego.
Jestem przekonany, że lekarz rodzinny bez żadnych problemów wypisze skierowanie na takie badanie jeśli się go poprosi. Trzeba będzie trochę dłużej poczekać.
Mirki BADAJCIE SIĘ - nie tylko na nerki. Co jakiś czas róbcie badania.
Pozdrawiam