Wpis z mikrobloga

Mirki, moje drogie! Pomysł chodzi mi od długiego czasu po głowie i nie pozwala spokojnie spać.
Chciałbym założyć firmę robiącą gry komputerowe, robić te gry i sprzedawać je. Problem polega na tym, że trzeba na to mieć dużo hajsu, bo jak opłacić jakiś 10 osobowy zespół programistów z oszczędności, których nie mam.
Tyle pomysłów się w głowie kłębi, chciałbym mieć coś swojego i być kowalem swojego losu.
Wczoraj na głównej był etn ranking start-upów i hajsu jaki dostali na rozruch. Ktoś ma pojęcie, czy można takie coś gdzieś wyhaczyć na działalność rozrywkową/edukacyjną (bo przecież gry mają bawić i uczyć)?
Pozdrawiam. Rzucę kilka tagów niżej, bo się na tym nie znam
#januszebiznesu #gry #biznes #pieniadze #gamedev #programowanie #15knamiesiac
  • 19
@LeGgo: Ale ty umiesz sam robić gry, czy chciałbyś zatrudnić ludzi którzy wszystko zrobią, a ty tylko będziesz mówił jaką masz wizję? Ile jest gier zrobionych prez mikrozespoły, które odniosły mniejszy lub większy sukces. Np Banished. Jak rzeczywiście masz dobry pomysł, to zakasaj rękawy i do roboty. Nie trzeba zaczynać od wielkich produkcji. Jak coś małęgo się sprzeda, to będzie kasa do reinwestowania w większym projekcie.
@poczekaj: najgorsze, to właśnie skompletowanie zespołu ;) ja się tym zajmuję od 5 lat, stać mnie na zatrudnienie ludzi i co? Raczej bym tego nie zrobił, bo to jest zespół bez wizji, który nie chce zrobić czegoś fajnego, a po prostu wyczesać hajs z etatu. Przydałoby się takich 2-3 cumpli, z którymi można robić konkretny projekt. Oni będą czuć to co robią. Pozostałymi trzeba sterować pilotem, bo sami nic nie zdziałają.
@LeGgo: Porywać się na 10 osobowy zespół na początku to za dużo. Ja zebrałem 60k na PolakPotrafi, resztę dołożyłem od siebie. Oprócz pieniędzy, dało mi to też sporo kontaktów. Jest sporo ludzi w Polsce którzy inwestują w gamedev. Jeżeli masz jakiś pitch albo GDD mógłbym skontaktować Cię z moim wydawcą.
@LeGgo:
1. 10 osób na początek to bardzo dużo. Licz się z tym, że wielu startuperów zaczyna od pracy za darmo, czasem to trwa. Zastanów się nad minimum, ludzi dobierzesz z czasem.
2. Czy masz już jakiś konkretny produkt, który chciałbyś wprowadzić w obieg, albo jakąś jego koncepcję? Czy potrafiłbyś go sprzedać?
3. Przygotuj naprawdę dobry biznesplan.
4. Środki? Wszelki crowfunding, Anioły Biznesu, dofinansowania z UP, z Unii, z Urzędu Miasta,
@nvmm: @sathra: @p3k1: @RSGApps: @poczekaj: @Mikoma: @AntiPlay:
Dzięki wielkie za odzew :)
no tak, może porywam się z motyką na słońce, ja zawsze miałem wizję z rozmachem. (Kiedyś miałem zespół muzyczny, to zrobiła mi isęz tego 25 osobowa orkiestra).
Nie kręcą mnie gry typu indie czy coś. Fakt, podziwiam chłopaka od Banished, bo wszystko zrobił sam.
Nie kręcą mnie też FPSy. Choć to zależy od
@LeGgo: Ja kupiłem kilka gier na Andka. Darmowych programistów nie znajdziesz, jak już to za udziały w zyskach, ale też muszą te zyski być realne. Jak sam nie masz czasu pracować nad projektem to nikt za Ciebie pracował nie będzie.
@LeGgo: Źle się do tego zabierasz. Tak źle. Nawet nie chce mi się tego wytykać. Weź wydaj jakąś gówno-gierke na komórki, żeby w ogóle mieć jakieś doświadczenie w gamedevie. Potem napisz solidny pitch i idź z tym do wydawcy. Dostaniesz finansowanie, zatrudnisz dwóch, trzech studentów i wydacie jakiś pierwszy tytuł. Jak masz ogarniętego inwestora/wydawce, to można jeszcze uderzyć na kickstartera. Ale jak Ty chcesz od razu tworzyć AAA z ludźmi którzy