Aktywne Wpisy
Ataxia +827
hasek34 +26
#slub #wesele #logikarozowychpaskow #zwiazki
siemanko, jak namówić różową na pieczonego świniaka na weselu ? Jako, że znam osobę która robi takie rzeczy miałbym to w dobrych pieniądzach i zrobiony na wypasie.
już próbowałem z bażantem i indykiem ale też nie chce (╯°□°)╯︵ ┻━┻
siemanko, jak namówić różową na pieczonego świniaka na weselu ? Jako, że znam osobę która robi takie rzeczy miałbym to w dobrych pieniądzach i zrobiony na wypasie.
już próbowałem z bażantem i indykiem ale też nie chce (╯°□°)╯︵ ┻━┻
1. miej wypadek nie ze swojej winy w wieku 17 lat
2. ledwo ujdź z życiem
2,5. całe życie przekreślone
3. wróżą ci wózek
4. wózka nie ma ale i tak jest #!$%@?
5. biodro error
6. wdaje sie martwica, ledwo chodzisz o kulach
7. nie możesz pracować, brakuje pieniędzy na rehabilitacje, ratuje cie tylko mieszkanie z rodzicami
8. renta 600 zł miesięcznie pozwala na drobne, prywatne zabiegi, na publiczne oczekiwanie 3 lata
9. depresja od dnia wypadku, ciągnie sie 3 lata po czym dzięki #rozowypasek wychodzisz z niej
10. zabranie renty
11. sprawa w sądzie o ubezpieczenie ciągnie się trzeci rok
12. martwica motzno, endoproteza 35 tysięcy, oczekiwanie na zabieg - 5 lat
13. miej 21 lat, rówieśnicy chodzą do miasta na piwo, do klubu
15. bądź przywiązany w domu, bo nie ujdziesz dalej niż 100 metrów
16. powrót depresji
17. psychiatra do którego wysłał sąd śmieje sie z ciebie, wyzywa, przeklina i twierdzi że kłamiesz, wyjdź ze łzami w oczach
18. wszyscy inni lekarze tak samo, łącznie z czwartym odwołaniem o powrót renty, wszysy traktują cię jak śmiecia
19. miej #!$%@? życie nie ze swojej winy, państwo polskie #!$%@? cie jeszcze bardziej
20. powrót depresji, lęki o przyszłość, przeszłość i teraźniejszość, nieprzerwany smutek
21. siedź i zastanawiaj się jakie baty jeszcze dostaniesz od życia zanim je sam zakończysz
#truestory #depresja #wypadek #niecoolstory
nie, nie ma pieniędzy. dostał zawiasy. sprawa w sądzie z ubezpieczalnią ciągnie się 3 lata, bo wszyscy lekarze z sądu mówią, że jestem zdrowy i nadaje się do pracy. łykam najmocniejsze tabletki przeciwbólowe i antypadaczkowe przez nieprzerwany ból biodra uszkodzonego nerwa, bólu nie da się opisać słowami. do tego dochodzi ból psychiczny, który jest jeszcze gorszy..
Pfron atakowałeś o jakąś dotację? Może jakaś epraca? Dziś czytałem raport Intela że do 2020 spory procent będzie pracował zdalnie. Musisz pomysła znaleźć na siebie.
nie poddawaj sie, moze wykop efekt pomoze?
Pozdrów też mamę.
Gx
@Nihon
Po wypadku
Może jakaś publiczna zbiórka na protezę? Bo jak noga zacznie działać to głowa dołączy.
Co do odszkodowania to wg tego co ja rozumiem dochodzisz odszkodowania z polisy OC (jeśli to był wypadek samochodowy), może potrzeba pójść do prawnika który się specjalizuje w takich sprawach i bierze kasę od sukcesu?
Wiem że trzymaj się to tanie słowa, ale uwierz
o nie nie mirku, nie chce zeby ten wpis był wołaniem o pomoc czy pieniądze. jakoś sobie pewnie poradzę, poczekam na endoprotezę. ciągle ćwiczę tą nogę i zostały we mnie jakieś resztki nadziei. ale dziękuje za propozycje, jestem jednak zmuszony odmówić jakiegokolwiek efektu :) papierów mam cały stos, dorzucam rentgen biodra po wypadku. nie widzę jednak potrzeby weryfikowania mojej sytuacji, chciałem po prostu to z siebie wyrzucić. nie zasługuję na
@Howkin: to racja, trzymaj się, sam z depresją walczę, więc wiem o co chodzi
przejrzałeś mnie, nic nie robie, siedze na dupie i czekam na cud. nie kończę liceum wieczorowego, bo wyrzucili mnie z poprzedniej szkoły za brak możliwości wykonywania praktyk, nie ćwiczę, nie załatwiam papierów kilka razy w tygodniu, nie jeżdżę po lekarzach, prywatnie za własne pieniądze, nie dokształcam się w domu z informatyki, programowania, edycji zdjęc i filmów, nic nie robię, siedzę i użalam się nad sobą :)