[michalo94]

Mam zagadkę.
Do sklepu z kapeluszami wszedł klient i wybrał kapelusz za 73 zł. Ekspedientce wręczył banknot stuzłotowy. Ta, ponieważ akurat nie miała drobnych (klient także nie miał), wybiegła do sąsiadującego przez ścianę zakładu fryzjerskiego, by zmienić "setkę". Po chwili wróciła, wydała resztę i zadowolony klient opuścił sklep.

Nie upłynęła minuta, jak wpadł fryzjer z pretensjami, że banknot, który mu wręczyła, jest fałszywy i wobec tego należy mu się 100 zł. Banknot rzeczywiście okazał się fałszywy. Oszukana ekspedientka usiadła przygnębiona i zaczęła liczyć, ile też straciła na nieuczciwości klienta, bo to i kapelusz mu wydała, i resztę, i teraz jeszcze fryzjerowi trzeba oddać 100 zł. Liczy, liczy i coś nie bardzo może się doliczyć, bo wypadają jej różne sumy.
#zagadka

[f.....o]

@FilipChG: czyli klient przychodzi, daje falszywe 100 zl a ekspedientka jest 200 zl w plecy? ( ͡° ͜ʖ ͡°) przeciez klient wzial towaru za 100 zl (kapelusz + reszta) placac za to "0" i tyle jest stratna

[F.....G]

@fallo: Zauważ, że wydała towaru za 73 zł, dała mu 27 zł reszty czyli łącznie 100 zł, do tego musiała oddać kolejne 100 zł dla fryzjera. W zamian nie dostała od nikogo nic czyli jest w plecy 200 zł, bo nie dość, że wydała towar + resztę za 100 to jeszcze musiała zwrócić za fałszywkę kolejne 100.

[f.....o]

do tego musiała oddać kolejne 100 zł dla fryzjera

@FilipChG: ale wczesniej je od niego dostala

dostala 100 -> oddala 100 = z fryzjerem jest na 0
klientowi dala kapelusz 73 + 27 = jest stratna 100

[F.....G]

@fallo: #!$%@? rzeczywiście, jak mogłem to przeoczyć? oO

[Ddan]

@FilipChG: Policz odwrotnie.

Cała ta sytuacja to gra o sumie zerowej. Więc:
Oszust zyskał kapelusz za 73 zł i resztę. Razem 100 zł.
Fryzjer nie zyskał ani nie stracił nic. Dostał fałszywy banknot ale kwota została mu zwrócona.
Sprzedawczyni kapeluszy straciła tyle ile zyskał oszust.

[lisu_]

@michalo94: Można to policzyć tradycyjnie za pomocą przepływów finansowych:

+100 zł od fryzjera (no bo wymienił fałszywą stówę na prawdziwą)
-27 zł reszty
-73 zł kapelusza
-100 zł trzeba fryzjerowi oddać

++++++++++++
-100 zł

[K.....k]

@michalo94: Cena 73 złotych za kapelusz, była ceną sprzedaży a nie zakupu produktu. Marże sprzedawców w tej branży wahają się od 20% do nawet 200% (czasem i więcej), niestety brak jest informacji o kapeluszu na podstawie której można by było określić za ile kupiła kapelusz, więc nie można też obliczyć ile faktycznie straciła. Pozdrawiam powyższych biznesmenów.

[Ddan]

@marek22: Oczywiście sprzedawczyni kapeluszy zwróciła mu z kasy. Ale wcześniej dostała drobniej 100 zł od fryzjera za fałszywy banknot. To było po prostu wyrównanie balansu.

[marek22]

@Ddan: ano rzeczywiście (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[t.....a]

@fallo: jakie #!$%@? dostała 100? dostała 0 i jest 200 zł w plecy w sumie

[P.....s]

@michalo94: Nie ma ani kapelusza, ani reszty, a i stówę oddała. 200

[rycerz_ktory_mowi_ni]

@twardziel_psychopata: Dostała 100 zł w drobnych niefałszywych od fryzjera przecież. A dostała je w zamian za nieswoje fałszywe 100 zł. Więc jak mu odda to wyjdzie z nim na zero i jedyne straty to reszta 27 zł co wydała oszustowi oraz stracony towar czyli 73 zł (bo za tyle mogła komuś innemu sprzedać). I trochę kultury na mirko.

[Gunwiarz]

@Ddan: tak tylko że w kasie ma znowu fałszywą stówkę

[t.....a]

@rycerz_ktory_mowi_ni: masz rację, w sumie w hurtowni nie płaci 73 zł za ten kapelusz więc nie ma prawidłowej odpowiedzi do wyboru

[Krasiu]

Załóżmy, że to pierwsza sprzedaż tego dnia. Liczymy tylko prawdziwe pieniądze w kasie:

0 zł -> 100 zł (od fryzjera) -> 73 zł (po wydaniu reszty) -> -27 zł (trzeba oddać fryzjerowi stówę).

Do tego kapelusz, więc suma strat: 100 zł.

[Or3z]

@michalo94: Więc jaka odpowiedzi?
200zł?

[Krol_Pontaru]

@rycerz_ktory_mowi_ni: kasjerka jest 200zł w plecy
-100 dlatego że wydala towar i resztę (dostała sto wymieniła to na kapelusz+ resztę)
-100 dla fryzjera który chce odzyskać swoje pieniądze
razem straciła 200zł
No chyba że chcecie się czepiać, że to przecież nie jest strata kasjerki tylko sklepu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Logiczną odpowiedza byłoby też powiedzieć, że jest 127 zł w plecy dlaczego?
ze stówy od fryzjera zostawiła

[t.....a]

@Krasiu: Tylko, że ten kapelusz może odkupić od chińczyków za 10 zł na Aliexpress ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rycerz_ktory_mowi_ni]

@Krol_Pontaru: Przecież ma jeszcze 73 zł niefałszywe które dostała od fryzjera, więc musi dołożyć "tylko" 27 zł swoich by mu oddać te 100 zł. 27 zł to tyle ile wydała reszty oszustowi.
Do tego towar za 73 zł, co daje razem 100 zł. Jak tu widzisz 200 zł to wymyśliłeś jakąś nową algebrę, albo masz masz problemy z logiką. W obrót weszło tylko jedne fałszywe 100 zł więc nie można tej