Wpis z mikrobloga

@mam_Cie_na_strzala: Wejdź na Low Carb na 2-3 tygodnie żeby sie przystosować i trzymaj wegle ponizej 100g na dzieńa po tym czasie ostro na keto - węgle poniżej 20g/dzień. Staraj sie utrzymywac poziom kaloryczności z białek i tłuszczy na podobnym poziomie i bedzie okej.
@gmitek: ja buon zrobil inaczej. Najpierw keto 5-8 miesiecy na przystosowanie sie genow. Przy wyzszych weglach gente będą tłumione, adaptacja będzie się przedlurzać i jest ryzyko zalania się. Więc lepiej jest od razu wjechać na keto, żeby dać organizmowi jasny sygnał, ze mamy nowe paliwo, najlepiej też z w miarę niskim białkiem. A później dopiero wejść na wyższe węgle
@Pakekson: Przy wadze 76 kg (jestem po redukcji i żeby wage trzymać w miejscu mam taki rozkład) B/W/T 2/1.7/1, produkty jakie jem to filet z kurczaka,orzechy, olej lniany, kasza gryczana, jaja, twaróg. Podjąłem decyzję, że spróbuje masować nie typowo na węglach (ostatnio przy 2,5 g węgli zaczęło mnie podlewać), ale na Low Carb, gdzie będe spożywał miedzy 100-150 g węgli (zależy czy DT czy DNT) białko jak teraz, a reszte energii
Na początku jakoś B/W/T 1/0,5/4-7. Później po takim detoksie 1/1,5/4-5 białko: głównie żółtka jaj, twaróg (przeważnie z odrobina cukru), mięso rzadko na przy keto, później trochę więcej wieprzowego i wołowego. I to co w nabiale.Węgle: warzywa, głównie ziemniaki i kiszonki i owoce w niewielkich ilościach keto do 40g dziennie, później około 80-100 ale nie więcej i bez żadnych ladowan. TluszcZe; żółtka, podroby, masło, smalec świński gęsi, loj wołowy, loj z dzika, pasztety