[Phallusimpudicus]

Mały lifehack.

Zauważyłem że jedynym sposobem na drastyczne zmniejszenie poziomu stresu w życiu jest.. szczere względem samego siebie pogodzenie się z możliwością tego że mogą mnie wyrzucić z pracy. Tak po prostu "okej, mogą mnie #!$%@?ć".

Wymaga to odłożenie jakiegoś buforu finansowego i upewnienie się że masz plan awaryjny na szybkie wrócenie do gry. Oczywiście w dalszym ciągu pracuję tak aby mnie nie #!$%@?, ale serio, traktuję od jakiegoś czasu opcję bycia wywalonym jako "o, dzisiaj spadł deszcz".

Zasadę tą można zastosować do wielu innych "osobistych katastrof", aż do przesady. Kwestia akceptacji.

#praca #stres #rozwojosobisty #lifehack

[Saper9]

@Phallusimpudicus:

miej #!$%@? a będzie ci dane

Znane też jako: nie taguj na nocnej

[MatexN]

@Phallusimpudicus: Tak zwana filozofia xD

[maur]

@Phallusimpudicus: Jasne. Od kiedy mam poduszkę bezpieczeństwa, nagle różne awaryjne sytuacje pracowe traktuje ze znacznie większym dystansem.
Sprawdza się tak naprawdę wszędzie. Więcej dystansu, spokoju, wzruszenia ramionami na jakieś zmiany, które się nie podobają. :)