Wpis z mikrobloga

Hej mirki, znowu mam pytanie. Obecnie jestem na masie, pod koniec maja (post-mature-man) wchodzę na #bulgarianmethod. Jakieś relacje może rzucę, ale to tam najmniej ważne w obecnej chwili. Zastanawiam się czy warto jest przejść na nieco większe intensywności, żeby przyzwyczaić się do codziennych siadów i wyciskań, przy okazji zmniejszyć objętość, czy najzwyczajniej w świecie robić dalej w przedziale powtórzeń 5-12 i kumulować duża ilość serii. Jakieś sugestie?
#mikrokoksy #silownia
  • 24
  • Odpowiedz
@berti: mój plan treningowy, to rozpiska jakie partie i w jaki dzień robie. Nie pisze ile bd robił bo wyciskam powtórzenia do utraty sił, a ty pewnie boisz sie wysiłku robisz po 6 i do donu. chodzisz na silownie 5 lat i nadal jedteś szczypiorkiem...
  • Odpowiedz
@Tomasztom: w serie tez się nie bawisz czy bierzesz największy ciężar jaki mozesz unieść, robisz wszystko na raz i do nastepnego ćwiczenia? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Tomasztom: 3-4 serie, każda do załamania mięśniowego? I ten progres jak wyglada? 2 powtórzenia we wszystkich seriach? Trzy dwójki na maksymalnym ciężarze to według Ciebie dobry bodziec do budowania czego, siły, masy? :) jeśli to działa dla Ciebie i jestes zadowolony z siebie to swietnie, ale podejście typu 'trzeba napiedalac' i 'jak boli to rośnie' nie jest optymalne
  • Odpowiedz
@karb przeważnie jak zwiększysz intensywnosc to zmniejsz objętość. Ale jeśli ma to na celu sprawdzenie jak to jest to po prostu przećwicz różne schematy pod kątem wydolności i powtarzalności w trakcie treningu
  • Odpowiedz